Nie bierz Mk2 nicasil jest słabej jakości i wyciera się zaledwie po kilkuset km przy oknie wydechowym, zatarcie takiego cylindra wiążę się z honowaniem, nowym tłokiem, spasowanie go do cylindra, wg. mnie nie ma sensu bawić się w aluminium, a jeżeli już to Malossi MHR Replica, jest mocny, wytrzymały i nie posypie się po tys. km jak Stage6, a opinie ludzi ''bo widziałem na yt że jedzie'' owszem, nowa china 70 na silikonie też fajnie jedzie, ale efekt chwilowy to nie jazda codzienna, jeżeli chodzi o 2 cylindry, które wymieniłeś wyżej to przyjrzałbym się Hebo, ale od siebie jeżeli aluminium chcesz to Motoforce Racing, moc do 15km wg. mielocha, cylinder ma sporo dobrych opinii. Co do wydechu, to taniego wydechu do racingów nie ma, tzn. zależy dla kogo co jest tanie, dla jednego 800zł to mało, dla drugiego majątek, więc zależy, ale C16 powinien wystarczyć, chyba, że robisz porting to zastanowiłbym się nad C20, choć i seryjny Motoforce by C20 uciagnął, jak do Malossi Sporta wkładają c16 i jeździ bdb.