Witam serdecznie. Trafiłem na to forum, gdyż mam mały problem. Niedawno zakupiłem swój pierwszy skuter. Nie zawsze chce się wyjechać z garazu samochodem a podskoczyć do sklepu na szybko jek znalazł.
Jest to Generic Spin GE 50. Spin to "bliźniak" CPI Popcorn.
Standardowo zablokowany na 45 km/h.
Nie wydaje mi się to zbyt bezpieczne w ruchu miejskim więc postanowiłem trochę go odblokować.
Oczywiście usunąłem pierścień wariatora, założyłem nowy wariator, rolki i skuter ożył.
Wczoraj zakupiłem też kolanko wydechu (seryjne też jest dławione) i o dziwo skuter stał się jakiś mułowaty. Zimny jakoś jedzie ale po kilkuset metrach ruszając nie reaguje dobrze na manetkę gazu- rusza ślamazarnie, ma niskie obroty. Dopiero po przekroczeniu pewnej prędkości rozpędza się. Sama prędkość maksymalna jest ok (licznikowe 80-90 km/h) ale nie o to chodzi. Czy zmiana kolanka mogła spowodować tak dużą zmianę charakterystyki pracy silnika?

Co sprawdzić, wyregulować, wymienić?

Gaźnik wyreguluj.

Masz na myśli mieszankę paliwo-powietrze?
Regulacja?
Większa dysza?

Skład mieszanki ,ustawienia na iglicy i ewentualnie dysze, będziesz widział jak się zachowuje po każdym z tych zabiegów

Dzięki wielkie. W wolnym czasie popróbuję.

A czy to możliwe, że to wszystko potrzebne po wymianie kolanka wydechu?
Wcześniej było ok (tzn zbierał się "z dołu").

Każda ingerencja w napęd wymusza regulację, nawet jakbyś wymienił tylko dyszę.

Rozumiem.
Jednak myślałem, że "odetkanie" wydechu w 2T będzie wiązać się jedynie z plusami...
A tu jednak osiągi spadły (no może przyspieszenie bo v-max wystarczajaca)
A może jednak po zmianie kolanka wydechu rolki wariatora okazują się teraz za ciężkie?
Bo gdy się już rozbuja to jedzie- od 50 km/h wzwyż jest najlepiej- od 0 do 30 km/h prawie nie jedzie- obroty niskie etc.

Spin50, a wymieniłeś na to samo wario z tymi samymi rolkami (gramatura)?

_________________



https://www.facebook.com/PKRHgarage ZAPRASZAM !

http://forum.mieloch.pl/faspi-by-przemek051195-70cc-midrace-t261458-580.html

Wcześniej (przed wymianą kolanka wydechu) zmieniałem wariator na nowy plus nowe , minimalnie cięższe od seryjnych rolki (Seryjne 6,3 g zalożyłem 6.5 g). Może teraz powinienem (przy odetkanym wydechu) założyć lżejsze rolki (np 5.5-5.8 g) plus większa dysza główna? (seria to 47,5)

tak, dysza 56, 58 i rolki spróbuj 5.5

_________________



https://www.facebook.com/PKRHgarage ZAPRASZAM !

http://forum.mieloch.pl/faspi-by-przemek051195-70cc-midrace-t261458-580.html

Dziękuję za sugestie. Podziałam.

Jeszcze jedno-niejako przy okazji gaźnika.
Ruszać (wymieniać to ustrojstwo (nie wiem czy jakoś nie blokowane) czy tez nie ma sensu tego ruszać?

króciec ssący (dolotowy):

Jak nie jest popękane to zostaw

_________________



https://www.facebook.com/PKRHgarage ZAPRASZAM !

http://forum.mieloch.pl/faspi-by-przemek051195-70cc-midrace-t261458-580.html

Zmieniłem dzisiaj rolki na lżejsze (ok 5,5g). Gaźnik podregulowany (coprawda dyszy jeszcze nie zmieniałem).Dalej to samo.
Ogólnie pali, chodzi itd bez zarzutu. Żadnego szarpania,przerywania czy strzelania.
Jedynie te niskie obroty przy ruszaniu...
Później już idze dobrze. Paliwa więc mu nie brakuje. Wraz z obrotami rośnie prędkośc itd.

Czy moze to być wina spręzynek sprzęgła?
Z oryginalnym wydechem (kolankiem) było ok-teraz może wymagana jest zmiana charakterystyki pracy sprzęgła? Może powinny być twardsze aby otwierało się dopiero przy wyższych obrotach? (tym samym start dynamiczniejszy).

Czy dobrze kombinuję?