Na początek chciałem się przywitać , niestety nie znalazłem podobnego tematu , który by mnie nakierował na rozwiązanie mojego problemu. Tak więc streszczę szybko mój problem bo już niestety pomysłów brakuje.
W maju robiłem remont silnika w moim matrixie przy przebiegu 32 tyś bo jak się mi wtedy wydawało klekotał już wał.
Więc do wymiany poszedł wał ,łożyska, pierścienie bo oryginalny tłok z cylindrem był w stanie idealnym. Po tej wymianie dalej silnik stuka/klekocze. Wiec od maja jeszcze wymieniłem wariator,sprzęgło rozrusznika, łożyska w przekładni i sprzęgle, nowy cylinder z tłokiem. Ale niestety dalej klekocze dodam, że tylko na wolnych obrotach występuje to stukanie. I druga sprawa skuter ma problemy z wolnymi obrotami po ustawieniu wolnych obrotów na 1800 trzyma je tylko po dłuższej jeździe chociaż nie zawsze, w większości czasu obroty utrzymują się między 1000/1200 obr. Dzieje się to zarówno na ori gazniku mikuni oraz obecnie na dellorto.

Tutaj zamieszczam jeszcze filmik dźwięku tego stukania. Za pomoc dziękuję:)

https://youtu.be/03X3S-BfyN8

Posprawdzałeś, czy coś nie wpada w drgania? Ja miałem kilka lat temu problem z hałasami z tyłu, kilka krotnie rozbabrałem przekładnię, sprzęgło, itp to okazało się, że mi kufer givi wpadał w drgania

To niestety dobiega z silnika, wczoraj jeszcze po raz kolejny sprawdzałem i chyba jedynie wał został w kręgu podejrzanych :p. Chociaż na korbie nie ma luzów góra/dół , łożyska na wale skf też bez luzów. Jedynie co mnie powstrzymuje od rozłożenia silnika to fakt , że klekotało już podczas pierwszego odpalenia i dźwięk nie narasta mimo nalotu ponad tys km. Jednakże bardzo irytuje mnie ten dźwięk i drąże temat . Jeszcze co zauważyłem to podczas schodzenia z obrotów również słychać jakieś grzechotanie. Za odp dziękuję

A magneto sprawdzone? Może trze o impulsator?

Od podstaw poskładałem wszystko przy Magnecie i nic nie trze. Odpalałem bez wariatora, wiec chyba zostaje tylko wał lub łożyska na nim. Wczoraj jeszcze założyłem leo vince tt to już zaczęło bardzo mocno klekotać. W dodatku teraz gdy mu mocy przybyło na niskich obrotach, czuć podczas przyspieszania że coś tam w środku jednak się tłucze

Bierz pod uwagę, że mogłeś skrzywić wał korbowy, przy montażu całości.

No to chyba się problem rozwiązał i pewnie dlatego ciężko mu z wolnymi obrotami. Dziękuję za odpowiedzi

-- 19 sie 2017, 15:24 --

Nowy wał i łożyska załatwiły sprawę klekotania i trzymania obrotów. Bardzo mnie ciekawiło co było nie tak, ponieważ nie używałem młotka :p. Założyłem wiec wał do tokarki i o dziwo idealnie prosty , łożyska tez jak nowe. Ale za to korbowód nie tyle skrzywiony co skręcony był, i pewnie on był powodem moich problemów

Skoro korba była skręcona w osi to pozostaje tylko i wyłącznie wada fabryczna. Co raz to gorszy syf produkują.

Mam jeszcze jeden mały problem, opiszę go tutaj bo temat dość wysoko jeszcze jest i nie chce zakładać nowego;).
Tak więc pokusiłem się na cylinder 65ccm firmy MCN tłok 44mm. Wiem wiem china ale miałem akurat dobre doświadczenie z tłokiem tej "firmy", na seryjnym cylku mogłem i 10km przejechać na pełnej manetce i nic się nie działo. Wczoraj wieczorem jadąc z pracy dobiło 310km przebiegu w dodatku dosyć chłodno było to pierwszy raz chciałem sprawdzić vmax. Niestety przy 84km/h gdy puściłem gaz było słynne dziuuuu", spuchł tłok po czym zaraz odpalił i dojechałem do domu. Dziś robiłem testy i wydaje mi się że mocy nie ubyło, ale boje się że znowu się to powtórzy, w dodatku tłok ma okrutne przedmuchy do połowy jest czarny.Nie jestem w stanie nigdzie dorwać tłoka 44mm markowego a ryzykować nie chcę bo sam pasek jest więcej wart niż ten cylek ;).No i mam tutaj pytanie czy odczuje znaczny spadek mocy jak zamontuje TEC HQ 50? lub jakieś inne polecacie?.Set Leovince TT, Wariator Top Racing ng , sprężyna dociskowa Biała Malossi , Gaźnik Dellorto 17,5. 70ccm odpada bo wał nie jest najwyższych lotów a skuter służy mi na dojazd do pracy w pogodne dni. Dziękuje za odp ;)

MCN to największe gunwo na jakie natrafiłem, Na 50cc trzeba było odpychać się nogami, by ruszyć, a pseudo 70cc miało chyba papierowe żeliwo, bo oderwał się kawałek mocowania wydechu.

Teraz to już mogę powiedzieć że przekonałem się na własnej skórze ;). Nie powiem moc teraz jest duża do 50~~ zrywa z kanapy . Ale nie wiem czy to cylinder czy wariator i wydech robi robotę, ponieważ mam porównanie tylko total seria z przebiegiem 30tyś~~ i to co teraz jest. Od kupna w 2006 roku do teraz nigdy nie było awarii i chciał bym jednak aby tak zostało. 70 ccm nie chcę bo markowe osiągają już dużą moc a mi bardziej zależy na tym aby poskładać i mieć spokój z tym, więc raczej będę celować w 50ccm. Jesteś w stanie coś doradzić? cena cylka zbytnio nie gra roli ale z 50ccm jest mały wybór jedynie co widzę to TEC HQ i Motoforce bo Airsal t6 50ccm to już chyba będzie hardcore?

Powiem tak... Po ostatnim cylku, na którym zrobiłem jakieś 15 metrów przebiegu wracam do Malossi. Zamówiony już chwilkę temu, bo od ręki mieli tylko na sworzeń 10mm. Oczywiście 50cc, na fabrycznym zestawie mieszałem te wszystkie chińskie 70cc ale oczywiście moc na starcie uboga, a szczególnie na gorącym silniku. Mam już dość tych badziewnych wynalazków, bo do tego czasu za te niewypały miałbym przynajmniej cztery zestawy po 500zł.

Dzięki za odpowiedzi . Ja zaryzykuję i kupie ten Tec Hq 50 , może moc będzie mniejsza ale raczej powinien być spokój

-- 28 paź 2017, 22:17 --

Może komuś opinia się przyda ;). Jak wyżej napisałem, tak zrobiłem obecnie 440km przebiegu na Tec hq 50. Od początku na top racing ng i leo tt więc siłą rzeczy na wyższych obrotach docieram. Moc względem chinskiej 65ccm minimalnie mniejsza głównie w zakresie 0-40. Jednakże tec nadrabia to zerowymi wibracjami oraz szybszym wchodzeniem na obroty. Kolejna sprawa to cisza przy schodzeniu z obrotów, w MCN potrafiły nieźle pierścienie dzwonić. Co do przegrzewania czy spuchnięcia tłoka nic z tych rzeczy nie miało miejsca po 30 min jazdy skuter nie traci mocy, przy około 180km przebiegu założyłem jeszcze wentylator oversize dla pewności oraz dzwon naraku r vent bo ładnie sprzęgło dostawało w tyłek. I tak od około 200km przebiegu normalnie śmigam staram się tylko nie przekraczać 50km/h raz na jakiś czas w palnik dam jak chce mnie jakiś 4t wyprzedzić i tyle . Ogólnie to polecam ten cylinder, myślę że w tej cenie lepszego zamiennika serii raczej nie da się kupić.

Dziś spróbowałem nagrać jak przyśpiesza z moją wagą 92kg ;d. Niestety yt z jakości 4k zrobiło 480p. i nie widać ale przy końcu wyło 62~. Nie wiem jaki jest v max, bo jeszcze muszę ogarnąć sprzęgło ale myślę że podobny do MCN.

https://youtu.be/_aCtexFN4Jw