Witajcie . Mam problem ze skuterem podjąłem się naprawy skutera ale już nie mam siły na niego nie mam już pojęcia co jest nie tak. Skuter jest w 2 sówie!!!!!

Więc opisze problem :
Skuter postawiony na stópkach wkręca się normalnie na obroty wszystko ładnie pięknie lecz gdy chcę się przejechać nim to ledwo co się rozpędzi do max 40 km/ i tylko buuuuuu ale nie zgaśnie .

Dodam że przez pewien moment bylo dobrze a po małym czasie znow się to stało

Wymienione są cześci takie jak : cewka ,świeca,wariator ,rolki,sprzęgło ,pasek,moduł
Ciśnienie 11 Atmosfer
Gażnik jest wyczyszczony przedmuchany .
Kolor świecy wpadający w biały.

źle wyregulowany gaźnik. Za mało paliwa a za dużo powietrza

_________________

http://olx.pl/oferty/uzytkownik/4qYN/

Sprzedam strój motocyklowy

Dokladnie:) Świeca powinna mieć kolor kawy z mlekiem

tylko że teraz mam zakrecone powietrze na maxa i tak mozna by to nazwać najlepiej chodzi bo jak mu odkrece to się momentalnie dusi i w ogóle nie jedzie

Iglice przestaw

_________________

http://olx.pl/oferty/uzytkownik/4qYN/

Sprzedam strój motocyklowy

robiłem już to

A dusza jaka?

_________________

Jeśli chodzi o dyszę to jest oryginalna i na takiej jeździł do momentu aż coś Skuter zaczęło boleć .
Nowe części :wariator,sprzęgło ,pasek

Dzisiaj zdjąłem pokrywę i jest tak :
-daję gazu sprzęgło łapie dzwon normalnie pasek schodzi na duł na korektorze a na wariatorze do góry (gdy skuter jest na stópkach)


-gdy go pchnę ze stópek i stoi na kołach to widzę że pasek nie schodzi jak by chciał a nie mógł sprzęgło się kręci (lekkie szarpnięcia jak by chciało złapać dzwon ale pasek nie schodzi i na to nie pozwala) , dzwon stoi w miejscu i skuter nie chce jechać

Dzwon do wymiany ??