|
Po przeczytaniu całego artykułu napiszę tylko tyle:
Jak widzę "fachowców" tłumaczących jak się maluje, a piszących, aby do odtłuszczania używać nitro, to mam dość... Kilka lat w lakiernictwie nauczyło mnie jednego... NITRO służy do rozpuszczania lakieru, klejów, zmywania markerów. Rozpuszcza plastiki, zostawia smugi, wżera się w lakier i psuje efekt kolejnych warstw...
Do odtłuszczania używa się benzyny ekstrakcyjnej !!!!!!!!!!
Co do pierdzielenia, że jakaś farba się nie trzyma, łuszczy i efekt jest nijaki, to smarkanie ludzi, którzy się na lakiernictwie nie znają. KAŻDA farba się trzyma dobrze, jeśli obiekt, który lakierujemy jest dobrze przygotowany, są odpowiednie warunki (nawet te atmosferyczne się liczą, bo w niektóre dni nie da się nic pomalować...), a ilość warstw jest odpowiednia. ZAWSZE bezbarwny polepsza odporność - czy to w farbach mokrych, czy "innych". Koszta PORZĄDNEGO lakierowania kompletu plastików w skuterze przez lakiernika, to 500-700zł. Wówczas mamy od 3 do 4 warstw lakieru, profesjonalne przygotowanie i polerkę. Nawet szpachlę, jeśli nie jest konieczne zaszpachlowanie połowy plastików... Jeśli lakiernik zamyka się w 300zł, to nie liczcie na więcej niż 2 warstwy lakieru nawet jeśli jest kolegą. Oczywiście lepsze 2 warstwy lakieru nałożonego pistoletem, niż 3 sprayem, ale ta druga opcja jest dużo tańsza, a przy dobrych wiatrach nie wiele gorsza (bo nikt nie patrzy pod lupą na Wasz lakier...). Pragnę tutaj zauważyć - co zawsze mówię ludziom - pokaż mi samochód z salonu, a znajdę przynajmniej kilka defektów lakierniczych, łącznie z "baranem", który w lakiernictwie wkurza mnie niezmiernie ...
Życzę wszystkim powodzenia w eksperymentach lakierniczych i proszę o wrzucanie linków ze zdjęciami, na serwisy, skąd nie znikną po kilku latach ;) Pozdrawiam
_________________
Uwielbiam ludzi, którzy umieją dodać gazu tylko wówczas, gdy wyprzedza ich skuter ...
|
dioda1012
