Witam mam problem z moją dt 50 z 2005r silnik am6 a mianowicie po zmianie cylindra motor nie ma mocy a żeby ruszyć trzeba się odepchnąć lecz i tak nie chce jechać.
Cylinder zmieniałem ponieważ uszczelka pod cylindrem lała i chciałem ją zmienić ale po rozebraniu zobaczyłem że ma dużą i głęboką rysę więc postanowiłem kupić nowy.
Rzeczy które kupiłem to :
- Cylinder Power Force 50cc Nicasil http://allegro.pl/cylinder-nicasil-mina ... ml#thumb/1
- Świeca NGK BR9ES
- Olej motul 10w40.

Szukając już po forach sprawdziłem: strzałka na tłoku jest w stronę wydechu, nie mam przyrządu do pomiaru kompresji więc sprawdziłem palcem po wykręceniu świecy i jest dobra, czyściłem gaźnik, zmieniałem położenie iglicy i najlepiej chodzi na pierwszym rowku, założyłem na chwilę starą świece.

Lecz i tak to nic nie dało więc postanowiłem napisać na forum może tu ktoś pomoże.

Próbowałeś wyregulować gaźnik? Lub wymiana dyszy? Może w tym tkwi problem.

Gaźnik regulowałem śrubkami (praktycznie nic to nie daje motor pochodzi dłużej i gaśnie nawet na całkowicie wkręconej śrubce od obrotów i sprawdzałem to na kilku rowkach iglicy)
Może to być wina dyszy skoro poprzedni cylinder byl 50cc żeliwny a teraz założony jest 50cc Aluminium Nicasil ?

Jeśli może to być wina dyszy to podacie jakąś stronę do ich ewentualnego kupna ?