Witam!!!!

Dzisiaj w moim Piaggio NRG POWER prędkościomierz odmówił posłuszeństwa. Myślałem, że może linka zamarzła, ale to elektroniczny przecież jest Licznik działa(świeci się, ale prędkości i mierzyć km nie chce)

Z góry dzięki!

PRZENIESIONO NA PROŚBĘ

/Mate57

_________________

Nie sztuką jest jechać, sztuką jest jeździć

przerwał się gdzieś kabelek. w nrg i runnerach w nowej budzie to częsty problem. sprawdź ślimaka, zdjemij koło i zobacz czy może tam coś się nie urwało a jak tak to zanieś do jakiego dobrego elektryka bo nowy ślimak ~180zł

BombelCMG, zrobiłem ok 30tys km na NRG power i z 2tys na runnerze SP Nigdy nie miałem takiego przypadku

Może Ci sie kostka odpieła poprostu sprawdź przewody (kostka od predkosciomoierza jest schowana pod lampą, musizsz zdiąć czasze)

_________________

Monster nr.3

No widzisz. Mój runner miał 4k przebiegu jak przerwał się kabelek..

Ja mam 5100 km A ten kabelek który się wpina tam gdzie koło to ma być jakoś luźno czy sztywno siedzieć?

_________________

Nie sztuką jest jechać, sztuką jest jeździć

kuba10105, Sztywno tak że prędzej urwiesz niż wyjmiesz

_________________

Monster nr.3

A orientujecie się jak to fachowo nazywa to co przekaauje dane prędkości do licznika? Linka? Kabelek? Ile to kosztuje?

_________________

Nie sztuką jest jechać, sztuką jest jeździć

Mam nadzieje ze za takie odkopanie I post pod postem nikt mnie nie zabije

Wiec bylo to tak predkosciomierz naprawil sie sam prawdopodobnie woda gdzies podeszla I zrobila cos zlego ;)

Takze po problemie

_________________

Nie sztuką jest jechać, sztuką jest jeździć

Mam nadzieje ze za takie odkopanie I post pod postem nikt mnie nie zabije

Wiec bylo to tak predkosciomierz naprawil sie sam prawdopodobnie woda gdzies podeszla I zrobila cos zlego ;)

Takze po problemie

_________________

Nie sztuką jest jechać, sztuką jest jeździć

Moja radość była nie ma już powodu ponieważ problem powrócił. Tylko teraz licznik chodzi do 8 km/h a potem gdy się jedzie szybciej prędkość spada i tyle. Teraz skuter stoi rozkręcony, koło zdjęte. Ta kostka co idzie do licznika bez pośrednio jest ok. Ślimak wygląda dobrze. Może jest co z nim nie tak, dlatego chce wiedzieć jak to działa, żeby ocenić coś.

Proszę o pilną pomoc

_________________

Nie sztuką jest jechać, sztuką jest jeździć

No i minął tydzień, więc mogę odświeżyć temat.

Problem nie minął Dzisiaj około 7.00 licznik działał normalnie przez 1300 m . Potem leciał do 22 km/h i w dół. Co to może być? Kabel czy może ślimak/napęd prędkościomierza ?

_________________

Nie sztuką jest jechać, sztuką jest jeździć

Minął tydzień więc odnawiam. Teraz licznik działa przez pierwsze parę kilometrów a potem to co było.

_________________

Nie sztuką jest jechać, sztuką jest jeździć