Witam, jakieś 3 miesiące temu wybrałem się z kolegami na stunty. Odkręcił mi się wydech przy cylku, więc musiałem zdjąć bak i to dokręcić. Podałem bak koledze, a on go położył na grząskiej ziemi (taka piaszczysta lekko). A, że nam się spieszyło to niedbale tak tylko wyczyściłem te wloty kranika (podciśnienie i paliwo) z tej ziemi, pewnie tam jeszcze coś zostało i pojechaliśmy. Jakieś 10 minut później zaczęło się lać z gaźnika, a skuter przy dodaniu gazu gasł, poza tym trochę trudniej odpalał niż zwykle, ale na wolnych chodził sobie dobrze. Zmieniłem gaźnik, na drugi, taki sam, to samo. Czy to na pewno wina tego kranika? Jeśli tak to jak go wyczyścić?

Nie jestem pewny, ale chyba tylko ziemia była w wlocie od podciśnienia.

Nie próbowałem dalej tego robic, rozłożyłem Slidera na częsci, maluje go, czyszcze itp. ale teraz już chciałbym powoli to złożyc.

_________________

Keeway Hurricane -> Peugeot XP6 -> Yamaha Slider -> Yamaha Axis -> Fiat Panda -> Honda CBR f4i 600 + Honda Civic VIgen. V-tec + Fiat 126p

Jak zasysasz wężyk od podciśnienia to z drugiego leci waha?

Nie wiem, nie próbowałem. Jutro spróbuję zassać.

_________________

Keeway Hurricane -> Peugeot XP6 -> Yamaha Slider -> Yamaha Axis -> Fiat Panda -> Honda CBR f4i 600 + Honda Civic VIgen. V-tec + Fiat 126p

Jesteś pewny że to z gaźnika, a nie np. źle założonego przewodu paliwowego? Skąd dokładnie cieknie z gaźnika? Z odpowietrznika? Jeśli tak to sprawdź zaworek iglicowy i pływak, zaworek może nieszczelnie zamykać dopływ paliwa co powoduje jego nadmiar w komorze pływakowej, a w konsekwencji wyciek odpowietrznikiem, przy pływaku sprawa wygląda podobnie lecz może on być dziurawy i znajdujące się w nim paliwo obciążania pływak pozostawiając go otwartym.

_________________

Aprilia SR '98

*Wrzuć na luz, śpiesz się powoli, myśl za kółkiem, myślenie nie boli*

......Lasst die Straße brennen - jagt das Baby durch die Stadt......