Witam wszystkich na początku.
Moje pytanie brzmi następująco . Skuter odpala z kopniaka praktycznie bez ruszania manetką gazu jak jest zimny jak ciepły trzeba gazu dać. Ostatnio jak go odpalam na zimnym to wchodzi na wyższe obroty ( nie jakoś przesadnie, ale wcześniej tak nie było ) za to jak mu ssanie włączę to po chwili zgaśnie , a chyba powinno być odwrotnie . Bez ssania powinie mieć muła i problem z odpaleniem , a z ssaniem właśnie obroty powinny rosnąć . Ssanie ręczne oczywiście . O co chodzi ?