No witam tak się złożyło, że ja docieram Gilere a kolega dociera Honde crossa 80tke (6 szlif) Od pierwszego odpalenia jeździ we 2, bez odpoczynków, na całym gazie, bawi się w łopatę i kopie wszędzie gdzie jest piasek, ziemia, itp itd :-D po prostu katuje ją na dotarciu a na dodatek kto zgadnie na jakim oleju? MIXOLLLLLLL
I zrobił już tak ze 150 km i nic mocy nie traci pali na kopa, co wy o tym myślicie?

_________________

Pozdrawiam, Wiśnia

Wisnia1504, masz racje.

Hmmm był taki artykuł o kontrowersyjym docieraniu... Poczytaj....

Ja robię to samo u siebie. Te kontrowersyjne docieranie tyczy się 4t. Ja swoje 2t katuje od pierwszych metrów na kole i jest ok Narazie przejechałem 500 km...

_________________

[center]Ku pamięci [*] [/center]

Ja nigdy nie oszczędzałem zbytnio motorka na dotarciu. Nie to że piłowałem go ale zawsze jeździłem prawie na full i na 2 cylkach jakie docierałem zrobiłem dużo km. Wiadomo olej lałem normalny i większej dawce ale nie było u mnie takiego czegoś że przez 100km 40km.h potem 50 km.h ect..

_________________

http://motoklub.malopolska.pl/ << Zapraszam na forum... MotoKlub Małopolska

Derbi Senda SM
Cagiva SuperCity 125 SM

neos20031, Byłbym wdzięczny za link

MaydayKSSG, Ja robie to samo, no może nie aż tak ale napewno nie jeżdzę 30,40,50 :-D

Barton, Dokładnie

A jak wygląda sprawa z mocą na takim cylku katowanym na dotarciu?

_________________

Pozdrawiam, Wiśnia

Wisnia1504, masz racje.

Wisnia1504, http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=12245

Mowisz i masz...

U mnie nadal kładziesz nogi na kierę i Cię podnosi na koło :> Więc moja nie straciła

_________________

[center]Ku pamięci [*] [/center]

neos20031, MaydayKSSG, dzięki za odpowiedzi

_________________

Pozdrawiam, Wiśnia

Wisnia1504, masz racje.

Pilnować obrotów i temperatury.

Czy przypadkiem nie jest to jakiś wyżyłowany cross? Typu 42km ?
Jak tak to może tak robić ale bez przesady. W skuterze to nie wypali.

_________________

Nie 18 km

Edit

W dzisiejszym dniu moja Gilera na nowym silniku ma przejechane ok. 150 km, tak sobie wymarzyłem 100 kmh i tyle wycisnąłem, i puscilem gaz bo uwieżcie, że chciał jeszcze lecieć Mam pytanie. Wszyscy tak mówią, że na dotarciu nie można zbyt przeciążać silnika, powiedzcie mi dlaczego. Moim zdaniem można troche przeciążyć, najważniejsze by nie przegrzać.



Edytuj posty!
Jurek

_________________

Pozdrawiam, Wiśnia

Wisnia1504, masz racje.

Czy przypadkiem nie jest to jakiś wyżyłowany cross? Typu 42km ? /quote]


A są 80 o mocy 42km ?

_________________

[center]~~~~~~Speedfight II LC~~~~~~

> LeoVince 70 Titanum HM.
> Stage6 Sport Pro Vario
> Stage6 Pro Pas
> Stage6 Double Layer
> Stage6 Hard
> Zaw. tył: Sebac High Performance[/center]

Kawasaki KX bodajże nie pamiętam.
Napewno też coś ze stanij Hondy.

_________________

Kawasaki to rzeczywiście wyżyłowana 80', ale z tymi 48 przesadziłeś- 30 ma.

_________________

[center]~~~~~~Speedfight II LC~~~~~~

> LeoVince 70 Titanum HM.
> Stage6 Sport Pro Vario
> Stage6 Pro Pas
> Stage6 Double Layer
> Stage6 Hard
> Zaw. tył: Sebac High Performance[/center]

Nie wiem czy to nawet ma 30 km ;) 42 km to raczej 125, 80 to cos z przedzialu 16-25km

Mam przenieść temat do Offtopicu?
Fornal

_________________



Ku pamięci [*]

Dzisiaj leciałem ile fabryka dała i nagle skuter tak "warknął" zaczął hamować silnikiem i zgasł. Pierwsza myśl - kobieta lekkich obyczajów zatarłem. Zapalił odrazu od strzała rozrusznikiem ale zgasiłem go żeby ostygł. Potem pojechałem do domu, od razu zdjąłem głowicę patrzę cylek ideał 0 rys. No były jakieś ale znikome. Wyjechałem sie przejechać rozpędziłem do 100 puszczam gaz i znowu stanął tylko teraz nie warknął tylko jakby zapiszczał? Jak by metal o metal albo kluczem pukać w klucz coś takiego. Odpalił od strzała ale troche brak mocy i dzwonił tak metal o metal to zgasiłem i pcham. Rozbieram ponownie głowicę - to samo ideał 0 rys. Zakładam odpaliłem przejechałem się ale max 70 a przeważnie 40-60 i nic, działał ładnie. Co się mogło stać? Tłok spuchł czy co?

_________________

Pozdrawiam, Wiśnia

Wisnia1504, masz racje.

Wisnia1504, czyli narazie jezdzij spokojnie ,

a co do crosów 80-tek to yamaha yz i inne maja 28 koni albo pare wiecej

Wiem wiem ale pytanie też czy nie straci przez to mocy i żywotności po dotarciu?

_________________

Pozdrawiam, Wiśnia

Wisnia1504, masz racje.

Witam.Kupiłem Gilera Runner sp05r. po remoncie silnika cylinder 70ccm new wał wariator . Pytanie przez ile km musze go docierać i jak? Prosze o odpowiedzi.

człowieku przeciez ty go zarżniesz. Jak jest nie dotarty jeszcze to jest duże tarcie i sie bardzo szybko nagrzewa, i mozna go łatwo przegrzac tłok ci kilka razy spuchnie to juz nie bedzie ta sama moc.

Damiangr, a ta 70 cc to jaka dokładnie?? a tak poza tym w internecie jest pełno porad w sprawie docierania.