Witam, złożyłem skuter, cyl hebo manston replica, wał tec, gaźnik dellorto 21mm itd. Problem jest taki że spalił mi 2,5L na 20km! Świeca cała mokra itd, ssanie wygląda mi na jakieś dziwne, wiecie może jak zablokować je żeby sprawdzić czy to jego wina? dysze w gaźniku mam 78,

Po prostu sprawdź czy po podłączeniu prądu do automatu ssania, po upływie około 2-4min zacznie się wysuwać igliczka. Ona wysuwa się o około 5-7 mm.
Natomiast większe spalanie, to zła regulacja gaźnika. Jeśli założyłeś gaźnik w sumie przeznaczony dla silnika o pojemności powyżej 100cm, to czego oczekujesz ?
Chyba po to założyłeś taki gaźnik, żeby podawał więcej paliwa.

_________________

"Poznaj swój skuter zanim ON da się poznać " - Mycen

Mycen, pamiętam i dziękuję .

ale ja mam ssanie ręczne, i dziwnie działa... a gaźnik 21mm to właśnie jest do takiego cylindra odpowiedni, i wiem że przy oszczędnej jeździe spalanie jest w granicach 5-6L... a nie 15.

Może po prostu źle założyłeś linkę od ssania. Zawsze trzeba zostawić trochę luzu przy zamkniętej dźwigni, żeby mieć pewność, że ssanie jest zamknięte

_________________

http://www.bikepics.com/members/fornal/
"Słuchajcie no, trzeba uspokoić dziadostwo..."
Piszę poprawnie po polsku.

no więc tak, ssanie działało raczej dobrze. Dzisiaj wyjąłem cały gaźnik i doszedłem do tego która dysza jest od ssania, jak zkryłem palcem ten otwór którym wraca do komory pływakowej paliwo i dmuchałem w dysze przy zamkniętym ssaniu to nie mogłem dmuchnąć, a jak otworzyłem ssanie to tamtędy uciekało powietrze. Czyli raczej działa dobrze. I problemem jest chyba coś innego, rozwalony kranik paliwa. Jak zdjąłem przewody z gaźnika to paliwowym paliwo lało się bardzo. Czyli nie zamyka się. I teraz pytanie, czy to przez to tyle mogł spalić? czy raczej nie?