Cześć. Wieczorem, odstawiając skuter, cofam nim po parkingu na wyłączonym silniku. Cofam, cofam - nagle tylne koło się blokuje. Hamulec zdjąłem - nie pomogło. Zacząłem pchać (oj ciężko było;>), po 200m koło się odblokowało, z przekładni (chyba?) wydobywa się dość głośny pisk. Gdy się odblokował - przestał palić. Na początku myślałem, że to coś z szczęką albo sprzęgłem, ale przestał palić. Na co się szykować? Co dokładnie obejrzeć podczas rozbiórki?

_________________

To że przestał palić to dziwne... Hmm , sprawdź czy może Ci łożyska w przekładni ( przełożenia i te sprawy ) się nie blokują , sprawdź szczęki. Z tego co wiem to moja Honda jak miała zdjęte koło też nie paliła... Może to przez to że nie było koła , które 'masą' napędzało tak jakby układ napędowy.. Kumpel miał tak że jechał i się koło samo blokowało. Wina: Rozwalone łożyska.

_________________

[center]Ku pamięci [*] [/center]

Łożyska siadłyby podczas pchania skutera do tyłu z prędkością ~3km/h w dodatku na wyłączonym silniku?

_________________

miałem to samo tylko w matrixie,okazało się ze mocowanie zębatki kopniaka(ten wygięty drut) wypadł i zablokował pasek, i przez to nie chciał odpalić a koło pojakiś 30m się odblokowało ....zdejmij pokrywę napędu i sprawdż

_________________

Mój mała bestia

Kolega w NRG power miał tak jak pękł mu pasek i wciął się w wariator...

ja mialem tak, ale gdy jechałem 70km\h i mi zablokowało koło ,w poślizg wpadłem ,rozkręciłem pokrywe ,a tam pasek urwany w sprzęgło zawinięty ,odpalać wtedy mogłem .TO nie pasek wydaje mi się ,możliwe że ci coś blokowało ,ale co do odpalania to dziwne ..

_________________

Romet 777 SPORT
+cylinder- 72cm \ROLKI MALLOSI 5.2
+sprężynki- sprzęgła HEBO 1500+
+wał WM
+wałek - rozrządu
+sprężyna dociskowa +7 MALOSSI
+świeca irydowa
+opona AVINA
+Pasek ATHENA
+Polerka gaźnika +dysza 85
+pierścienie Wm
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=657071#657071

Pasek cały. Napęd w sumie wykluczyłem. Wydaje mi się, że to coś z przełożeniami lub wałem.

_________________

Wiadomo że jak kręcisz kołem to przełożenia się obracają z całym sprzęgłem itp. U wujka robiłem to jak wziąłem łożysko i zakręciłem było ok , 3 razy jeszcze zakręciłem i się zablokowało. I co ma do tego silnik ?

Edit:
Wał nie ma nic wspólnego IMO , ponieważ jeżeli kręcisz kołem z tak małą prędkością to sprzęgło nie łapie jeszcze i nie kręci paskiem > wariatorem a zarazem wałem ....

_________________

[center]Ku pamięci [*] [/center]

A jednak to sprzęgło, odkręciło się i centralka pękła.
A nie odpalał bo podczas pchania cewka się odłączyła ; >

_________________