Witajcie
Zakupiłem w sierpniu ubiegłego roku Junaka 108 50cc do dostaw, odblokowałem go i po przekroczeniu 6k km gwarancyjnego zmieniłem mechanika, który zamontował mi pierścienie/wałeczki 5,5 g zamiast 6 gdyż gasł on przy ostrym hamowaniu. Chwilowo rozwiązało to problem, aczkolwiek wraz ze spadkiem temperatury pojawił się inny, strasznie rozkręcał się na obroty. I pewnego pięknego dnia po przejażdżce w normalnej temperaturze jakoś 5 stopni, poczułem zapach spalonego oleju i więcej już nie odpalił. Chcę dać na diagnostykę do innego mechanika, ale może ktoś jest w stanie zasugerować możliwą przyczynę takiego stanu rzeczy. Mam na nim 9k km przebiegu.
Pozdrawiam
