Siemano!
Mam pytanie. Niedaleko mnie jest chłodnia, obok chłodni (za ogrodzeniem) jest taki mały plac , a obok tego placu jest ulica i co kilka godzin przejeżdza tamtędy policja.
No i teraz tak. Jeżdze na kole na tym placu skuterem bez papierów i bez karty motorowerowej.
Mogą mi coś zrobić?

Zależy od tego czy ten plac jest uznany jako Teren zamkniety/droga prywatna.

_________________

Zdjęcia z dobrych rajdów!
Ene due rike Fake!

Tam się nic nie dzieje. Raz widziałem tylko jak jakaś babka uczyła się tam jeździć samochodem

EDIT mi głownie chodzi o to czy jak jeżdze po jakimś placu (nie po ulicy) bez papierow i karty , to mogą mi coś zrobic?

pocałować w oponę. Powesz, że to teren twojego wujka i że sobie przyszedłeś pojeździć

_________________

[center][/center]

Nie ważne kogo. Ważne jest to jako co jest uznane. Bo np jeśli jeździsz po zamkniętym osiedlu lub parkingu sklepu to policja ani żadna inna służba nie może ci nic zrobić, chyba że właściciel terenu zostanie przez nich upoważniony.

_________________

Zdjęcia z dobrych rajdów!
Ene due rike Fake!

Dobra, a te przepisy że musze miec papiery i karte odnoszą się tylko do jazdy na ulicy czy tak ogólnie?

Papiery to raczej ogólnie mogą Ci skontrolować czy nie widnieje jako kradziony itp.

_________________

Aprilia SR '98

*Wrzuć na luz, śpiesz się powoli, myśl za kółkiem, myślenie nie boli*

......Lasst die Straße brennen - jagt das Baby durch die Stadt......

Czyli muszę wozić ze sobą włoskie papiery i umowe? Tylko rejestracji nie mam ;p

Najlepiej iść do chłodni, pogadać z właścicielami/kierownikiem i powiedzieć że chcesz sobie polatać jak nie będzie nikogo, że chcesz się uczyć sportu tego typu i poprosić o pisemną zgodę. Jeśli będzie miał pisemną zgodę to policja Ci może nadmuchać

A co do tego że czy teren prywatny to chyba tak. Ponieważ tam jest wjazd na teren chłodni

Wygląda to mniej wiecej tak

spytaj sie gościa czy możesz jeździć i po sprawie

Ok, jak śnieg zniknie to się z nim skontaktuje. Dziekuje za odpowiedzi.

ok skorzystam z tematu i mam do was pytanie
czy ćwicząc"stunt" na placu duzego hiper marketu po jego zamknieciu(np po 20:00)
czyli gdy nie będzie na nim pojazdów klijętów
policja jest mi wstanie coś zrobić?? dość często policjanci sobie sie zatrzymują na tym placu wieczorami(chyba sobie odpoczynek robią)
nie jestem do końca pewien cyz mogę ponieśc jakieś kąsekwencje wiec wole posłuchac opini.

DR_Evolutio, wiesz, wydaje mi się, że żadnych podstaw do tego żeby Cię po prostu stamtąd wyprosić, ale znając policje, to wszystkiego mogą się uczepić.
Ale na przykład na pasie na Zaspie w Gdańsku, policja zwraca małą uwagę do tego co motocykliści tam wyczyniają

paciasek, mają prawo żądać okazania dokumentów,więc albo skuter pchasz,lub laweta
DR_Evolutio, jeśli złamałeś prawo,to tak..mogą coś Ci zrobić,zależy od popełnionego "przestępstwa"
Jeśli jest to parking publiczny,to nie mogą Ci kazać stamtąd odjechać,jeśli prywatny,to mogą zadzwonić po właściciela i wtedy on decyduje.

_________________

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=37615

Aprilia Area 70ccm!

POLEROWANIE LAKIERU I USUWANIE RYS Z PLASTIKÓW!
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... 810#912810

parkiging należy do terenu sklepu, wiec mysle ze chyba z pozwoleniem własciciela na piśmie policja sie nie do czego przyczepić ?
jak by nie patrzeć chyba jestem w takiej sytuacji na terenie prywatnym

jakoś ostatnio zmienili ze nawet drogi na parkingu hipermarketu są publicznymi czy jakoś tak w każdym bądź razie takie samo prawo obowiązuje jak na drogach normalnych publicznych więc mogą się przyczepić jednak wcześniej musi być jakaś tabliczka której jeszcze nie wymyślili jaka to ma być aby informowała nas że jest to droga prywatna ale z przepisami dorgi publicznej

_________________


http://www.facebook.com/ScooterClubJG

Do autora- idziesz do urzędu gminy/miasta i pytasz się czy ten plac jest w rękach prywatnych czy państwowych(gmina/miasto, powiat itp).

_________________


"Tuskobus to ściema, szczaw jest prawdą."

ronilus, dobrze mówi, teraz na nawet na placu prywatnym lecz nieogrodzonym mają prawo wylegitymować, wlepić mandat wyprosić, ponieważ miejsca te zalicza się do dróg bocznych, tłumaczył u mnie w mieście na parkingu policjant drogówki.

_________________

http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Romet/717/94345

... to gdzie do diabła ja mam cwiczyć cyrke ...
ronilus, dzieki za wyczerpującą wypowiedź ;)