nie chcący zapowietrzyłem hamulec i nie idzie go odpowietrzyć ;/ Próbuje tak:
1. zakręcić odpowietrznik
2. uzupełnić poziom płynu
3. przykryć zbiorniczek lub ostrożnie pompować klamką hamulca aż do jej stwardnienia
4. trzymając wciśniętą klamkę odkręcić odpowietrznik, tak aby wyleciał płyn wraz z pęcherzykami powietrza
5. powtarzać kroki od 1 do 4, dopóki z wężyka będą leciały pęcherzyki powietrza.
6. gdy z wężyka będzie leciał sam płyn uzupełnić jego poziom i zamknąć zbiorniczek
ale nic nie dziala i hamulec jest dalej miekki

jaki jest jeszcze sposób albo co moge robic zle?