Witam,
poważnie się zastanawiam nad zmianą bębna z tyłu na tarczę. Koszty jakie musiałbym ponieść to ~300zł. Jest to opłacalna inwestycja? Wiadomo że hydraulika działa jak żyleta, koło zawsze zatrzyma i właśnie ta czułość nie przeszkadza w stuncie? Akurat w przypadku mojego silnika cała operacja opiera się na zmianie przełożeń oraz dodaniu elementu trzymającego zacisk i przykręcenie tego do karterów.

_________________

Elektronika do skutera i nie tylko: http://ficu.eu/

NAPRAWIĘ/KUPIĘ uszkodzone liczniki/termometry typu KOSO/S6.

ja tutaj widze same plusy

_________________



Ku pamięci [*]

Oczywiście, że się opłaca. Tarcza Cię nie zawiedzie (przynajmniej nie powinna)

_________________

Ja miałem bęben zrobiłem tarcze tylko ze wymieniałem karter I szczerze polecam nie ma to jak tarcza

x2
Qmpel w zippie ma tarczę i jest brzytwa a ja muszę się wspomagać przednim i zawczasu planować co się może stać na drodze.
Tarcza jest droższa w eksploatacji, (tarcza, klocki, płyn) ale za to o wiele mocniejsza.

Na moje tarcza z tyłu jest za ostra. Mi od razu po piskach daje, normalnie tylnym hamulcem nie zwolnie szybko prędkości nie używając przedniego.