Witam,na wstępie pisze iż jestem zielony w sprawach mechanicznych. Miałem problem z moim Neo'sem. Od czasu przebudzenia ze snu zimowego zaczął dziwne się zachowywać. Gdy jechałem na pełnej manetce, skuter najpierw rozpędzał się a po chwili słabł tak jakbym puścił zupełnie manetkę (a nie robiłem tego, trzymałem cały czas na full). Takie coś powtarzało się mniej więcej co około 5-6 sekund. Gdy wczoraj jechałem, na początku było tak jak wyżej, ale po czasie skuter zaczął normalnie jechać. Spróbowałem odpalić go z rozrusznika i odpalił. Moje pytanie brzmi: Czy przerywanie gaźnika ma jakiś związek z rozładowanym akumulatorem? Może być tak że złapał zimne powietrze? (było po 20 a mieszkam nad morzem więc nie było za ciepło). Dodam iż ma on Yasuni Z i ściągniętą blokadę z wariatora. Proszę pomóżcie.

Raczej aku nie ma nic do gaźnika, jedyne co to wyczyść gaźnik i filtr i wtedy zobacz, jak nie pomoże to regulacja gaźnika.

_________________

Był - Aerox SP55 03r.
Był - Aerox 08r.
Jest - Aprilia SX 50 06r.

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=317770

akumulator nie ma nic do tego, kłania sie regulacja gaźnika

_________________

Minarelli Horizontal