Witam.
Dzisiaj podczas kontroli mojego ZIPP'ka zauważyłem, że brakuje 2 śrub mocujących silnik do ramy. Miałem w domu zapasowe. Przy wkręcaniu szło opornie, lecz po paru obrotach w jedną, w drugą stronę praktycznie doszła do końca. Przy ostatnim obrocie klucza usłyszałem "trzask", "pęknięcie". Śruba wypadła. (Silnik jest mocowany śrubami od dołu.) Zajrzałem w otwór. Posypały się opiłki metalu, a zamiast gwintu ujrzałem prawie gładkie ściany.. Stało się tak z trzema kolejnymi śrubami.. Chodzi o to, że nie ma możliwości przymocowania silnika i "lata" swobodnie w ramie.. Nie mam pomysłów jak go umocować.. Da się zrobić na to miejsce nowe gwinty z większymi średnicami śrub i otworów? Jeżeli tak, to jak to zrobić?

_________________

Łukasz ;]

Rozwiercić i prze gwintować na większy gwint, innego sposobu nie widzę .

A nie pewniej będzie wkręcić jakoś te śruby i dać nakrętki tak jak w każdym skuter np.Yamaha? Jest to bezpieczniejsze,dobrze je skontrować i nie puści

Przyspawaj i juz:D

Nawet podkładki typu "sprężyste" nie dają rady utrzymać tych śrub.. Na razie "na chama" wkręciłem śruby nieco większe. Kilka podkładek i się trzyma.

Edit : Tych śrub nie da się skontrować, ponieważ one są wkręcane w blok silnika od dołu.

_________________

Łukasz ;]