Witam. Otóż mam taki problem: muszę kupić sprzęgło kompletne (dzwon, sprzęgło, korektor momentu obrotowego). I teraz mam do was pytanie: kupić sprzęgło oryginalne (koszt ok 350zł) czy też firmy Motoforce (podobna cena). Może miał ktoś z was styczność i zna się, coś doradzi, które trwalsze ewentualnie lepsze.

I jeszcze jedno: krzywy korektor momentu obrotowego powoduje zrywanie się paska? Jak trochę pojeżdżę, odkręcam pokrywę przekładni i czuć, jakby pasek się topił.. Kolejne: Posiadam wariator malossi multivar(?) bodajże, przeciwtalerz top racing. Co chwile też wyrabia mi się na przeciwtalerzu miejsce na gwiazdkę (zabezpieczenie) i robi się luz. Czy to wina krzywego korektora czy czego? Warto kupić jakiś przeciwtalerz pod wariator (czyt. przeciwtalerz malossi)? Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi. Pozdrawiam!

Tak, ja osobiście miałem nieprzyjemność zerwania paska w taki sposób. Winne okazały się "bolce ślizgowe", że tak to nazwę, przy pomocy których porusza się część ruchoma korektora; wyrobiły się i powodowały trzepanie talerza. Na forum masz poradnik jak rozebrać korektor i z czystej ciekawości obadać działanie

_________________

https://www.facebook.com/YaMajka125/

Hmm, pobawię się, pobawię. A jeżeli chodzi o sprzęgło to właśnie dowiedziałem się, że w minarelli jest ich co najmniej kilka rodzajów. Chodzi dokładniej o kąt prowadzenia paska (chyba tak). Jest to prawdą, czy nie? ;p