Witam. Wczoraj z nudów cały dzień głowiłem sie jak podłączyć mój licznik koso i nie powiedz ale udało mi się to gładko. Wszystko by było ok gdyby nie dwa problemy:
1. Gdy przytrzymam lewy przycisk i pokażą się te cyferki to pierwsza i droga jest nie do końca pełna. Czyli np. w dwójce brakuje dolnej cześć w trójce tez...
2. Licznik kupiłem używany i magnesik, który dostałem nie jest oryginalny i sensor go nie wyczuwa i nie wiem czemu tak się dzieje bo koleś mówił ze u niego w roxie działał dobrze. Gdy wziąłem taki naprawdę silny magnes i przejechałem parę razy nad sensorem to od razu zaczął pokazywać.

Gdy podłączałem licznik to miałem pewien dylemat bo miałem tak jak by dwa +

Czerwony- +
Czerwono- czarny + (prąd dochodzi po przekręceniu zapłonu)
Żółto- zielony- uziemienie

+ od licznika podłączyłem do czerwono- czarnego aby licznik włączał sie wraz z zapłonem

Gdy odpalam skuter licznik się od nowa włącza. Wie ktoś może czemu tak jest?

Czym zastąpić oryginalny magnesik oprócz śruby z czujnikiem magnetycznym.

Jak odpalasz z rozrusznika to może licznik się wyłączać ponieważ napięcie na akumulatorze znacznie przysiada. Jako magnes kup magnes neodymowy na allegro.

_________________

Elektronika do skutera i nie tylko: http://ficu.eu/

NAPRAWIĘ/KUPIĘ uszkodzone liczniki/termometry typu KOSO/S6.

Ficu,

O ile sie nie myle to mam własnie taki magnesik i on nie dziala

To kup większy.

_________________

Elektronika do skutera i nie tylko: http://ficu.eu/

NAPRAWIĘ/KUPIĘ uszkodzone liczniki/termometry typu KOSO/S6.