Witam
Mam problem z moim skuterkiem Tgb 303 rs, parę dni temu rozkręciłem filtr powietrza bo zauważyłem zacieki co sie okazało cała gąbka była nasączona benzyną oraz na dnie obudowy pływało trochę benzyny wiec wytarłem i skręciłem z powrotem . po 2 dniach wchodzę do garażu a tam kałuża paliwa pod skuterem wiec zlokalizowałem wyciek tym razem paliwo wylewało sie z kranika co dziwne kazdy przewód paliwowy dochodzący do kranika nie miał zadnej opaski tylko był wetknięty , nie wiem co powoduje te wycieki czy brak tych opasek uciskowych na kraniku czy popsuty kranik. Wcześniej jeździłem i nic nie wyciekało z kranika dodam tez ze podczas jazdy gdy trzymam gaz w jednym miejscu to go muli a nie kiedy całkowicie gaśnie. co poradzicie w takiej sytuacji ?
czekam na wasze sugestie

Może się tylko lekko odkręcił kranik, spróbuj uszczelnić, dokładnie posprawdzać wężyki, a jeśli to nie to, to pewnie kranik do wymiany.

jak widzisz gdzie leci paliwo to to uszczelnij ... czy ciężko jest na to wpaść samemu ...

No tak ale wcześniej jeździłem i nic nie wyciekało a tu nagle połowe baku uciekło. po 2 benzyna dostaje sie tez do filtra nie wiem czemu dlatego pytam czy to moze być wina kranika czy moze cos innego

masz dziurkę w korku od wlewu?

_________________

jak lecisz 50 to dobrze a jak więcej to twój anioł stróż cie nie dogania i powoli cie opuszcza asz cię opuści

Tak

zobacz czy się nie zapchała bo morze ci się paliwo zawiesza

_________________

jak lecisz 50 to dobrze a jak więcej to twój anioł stróż cie nie dogania i powoli cie opuszcza asz cię opuści

jutro mam wolny czas to posprawdzam jak co to dam znac