Czesc.Mam problem z moja Yamaha neos.Ktoregos dnia pojechalem na miasto bez pokrywy na akumulator no i ktos mi rozregulowal gaznik,nie majac narzedzi by wyregulowac go pojechalem do domu.Bawilem sie gaznikiem i nie moge go wyrehulowac.Przeczyscilem gaznik i nic ,filtr powietrza tak samo.Patrzylem czy krociec nie uszkodzony czy lewe powietrze sie nie dostaje ale jest ok.Przy odkrecaniu kroca kolega byl przy tym (mechanik)nie podobala mu sie jedna z blaszek membramowych,czy moze to byc przyczyna braku mocy? moim zdaniem gdyby byla zla to bym mial problem z odpalaniem.Kompresja ok,pasek wymieniony,rolki rowniez dobre.patrzylem uszczelke za wariatorem ale jest ok prosze o pomoc!;)

regulacja.. postaraj się bardziej, zakladam ze nie mial duzo czasu na grzebanie w twoim skucie, wiec paluchem mogl lekko dysze poprzekrecac co najwyzej..

_________________

Punto Mk1 <3

KeeWay RY8 70cc <3

Ja siedzialem dwa dni przy tym gazniku i sie bawilem i nic:c

Membrana ma przeswity wiec od tego..

Przez membrane nie stracilby mocy..Oddaj komus skuter na regulacje gaznika i sprawdz kompresje.

_________________

Moze uszczelka pod glowiica?Jakby membrana usskodzona to by ciezko palil wiec to nie to:/ Zobacze ta kompresje jeszcze raz;d

Kompresja ok mysle ze to modol jest przyczyna lub lewe powietrze,lecz wszystko juz chyba sprawdzilem,krociec,swiece,fajke oraz jej kabel wszystko ok Jakbyscie mogli napisavc co warto jeszcze zobaczyc bede wdzieczny!;)

Jaki modul polecacie? skuter seria,wie moze ktos w jakich granicach modul orgonalny kosztuje?