Cześć.

Pewna dyskusja na forum natchnęła mnie do dokładnego obliczenia kosztów związanych z kupowaniem oleju, aż do zajechania cylindra + koszt tego nowego kit cylindra po danym czasie.

Chcę wziąć po uwagę:
1.
a. tanie oleje mineralne
b. oleje półsyntetyczne (np. ORLEN)
c. oleje syntetyczne (mobile, castrole, itd. te po 35-40 zł)
2.
Ile średnio w ciągu sezonu przemierzacie kilometrów
3.
Jak szybko padnie cylinder na syntetyku, półsynt. oraz mineralnym oleju.

Co do 3. to właśnie nie wiem czy to jest prawda, czy rzeczywiście jest duża różnica w tym i w związku z tym pytam o to Was.
Proszę o odpowiedzi na pytanie 2. i 3.

Pytam poważnie, chcę, żebyście odpowiadali szczerze.

Jeżeli nie wiecie ile średnio sezonowo latacie to obliczcie z grubsza ile dziennie lub tygodniowo i dalej mnożąc przez ilość tygodni, miesięcy.

Załóżmy, że jeździmy przez 9 m-cy rocznie. Weźcie pod uwagę średnią, bo wiadomo, że raz można przejechać 100km, a na drugi dzień w ogóle nie jeździć. Tak samo w środku sezonu jeździcie więcej, a pod koniec mniej. Policzcie i powiedzcie mi ile tak z grubsza jeździcie.

Dzięki ;)


P.S. Do pytania 3. - Dotyczy to oczywiście skuterów i motorowerów 50-100ccm.
P.S. 2. Zakonczę temat, gdy stwierdzę, że liczba zebranych danych mi wystarcza lub większość będzie mniej więcej taka sama.

Kiedyś średnio co 5kkm, teraz może z 1kkm.


No tutaj to nie wiem, zależy od użytkowania danego cylindra, samego kierownika, oleju i warunków w jakich pracuje.

Ja jestem zwolennikiem olejów półsyntetycznych co do 2t.

Właśnie z tymi olejami to nie wiem, chciałbym wiedzieć, czy rzeczywiście będzie duża różnica między używaniem oleju syntetycznego a półsyntetycznego w takich samych warunkach, z tym samym kierowcą ;D


Bo obliczałem sobie, że bardziej opłaci się lać gorszy olej i co kilka lat wymieniać cylinder powiedzmy, że z powodu taniego oleju, niż lać drogi olej i cylek wymienić 2x później.

A skąd te twoje wyliczenia?Tu są "tunerzy" którzy wymieniają cylki nawet 3 razy w sezonie ,a jeżdzą na castrolu.Więc nijak się to ma do tego że na droższym oleju pojeżdzisz 2x dłużej niż na tańszym, nic nie napisałeś o żywotności łożysk czy lepiej tańsze czy droższe firmówki nie wspominając o tym co znajduje się w wydechu po jeździe na lipnym oleju i zasłonie dymnej ciągnącej się za tobą.Wszystkie te pytania to wróżenie z fusów[Andrzejki ],

Dlatego pytam.

Jest powszechna kłótnia, że jedni stoją przy droższych olejach, natomiast inni na oleju oszczędzają, tak jak ja: kupuję z orlenu za 20 zł półsynt.

I czysto teoretycznie policzyłem sobie na szybko z założeniem że na tańszym (gorszym?) oleju cylek wytrzyma 5 sezonów, a na niby lepszym 10 sezonów.
Założyłem, że:
sezonowo przejadę 5000km
spala 5l/100km
czyli rocznie spali 250l benzyny oraz 5l oleju
gdzie dawka wynosi 1:50

Za tańszy olej płacę 20 zł/litr i w ciągu sezonu na olej idzie 100 zł, natomiast na droższy olej 200zł (40zł litr).
W ciągu 5 sezonów na "lepszy" olej wydam 1000 zł, a na "gorszy" 500 zł i tu już jest ten moment, gdzie wymieniam cylinder na którym był tańszy olej.
Więc na gorszym oleju po 5 sezonach:
-mam nowy cylek za załóżmy 500 zł + przez te 5 lat wydałem na oleje 500 zł czyli jest 1000zł
Na lepszym oleju po 5 sezonach:
-cylek jest już w połowie żywy (tylko zakładam wg powyższych założeń!!)
-na oleje poszło 1000 zł
No to mamy remis

Ale po 10 sezonach:
-Tańszy olej: wymiana drugi raz cylindra 500 zł + do tej pory wydano 1500 zł (pierwsza wymiana cylka i oleje tańsze przez te 10 sezonów) = 2000zł
-Droższy olej: pierwsza wymiana cylindra 500 zł + do tej pory wydano 2000 zł (na oleje przez te 10 sezonów) = 2500 zł


To policzyłem wcześniej na szybko, na kartce przy najprostszych danych i zaokrągleniach. Może się to mijać z prawdą, może trzeba doliczyć jeszcze jakieś inne koszty. W każdym razie zaciekawiło mnie to jak lepiej wychodzi.
Już pomińmy to, że raczej większość z nas nie będzie miało tego motoroweru przez 10 sezonów, ale mniejsza z tym.

To jest tylko teoria, miałem nowy skuter gdzie nowy cylek i tłok trzeba było wymienic po 1500km, olej orlenowski zalecany przez serwis i co razem za cylkiem i tłokiem musiałem jeszcze wymienić nowe łożyska na wale bo też się sypnęły po 1500km.Skuter fabrycznie zablokowany, nic nie grzebane,jeśli ktoś wykłada grubą kasę na tuning nie powinien oszczędzać na tym co wydłuża żywotność silnika czyli oleju.

Arek, ale Ty sobie zdajesz sprawę, że ta ankieta - to o kant d... potłuc? Musiałbyś mieć wyniki kilkuset (? co najmniej) osób, które by przejechały co najmniej pare tys. km - a i tak jest sporo różnych czynników wypaczających to "badanie". Nic z tego nie wyniknie mądrego
Poza tym, jeżeli np twój skuter pali 5L/100km, to przy cenie paliwa 5,6zł - 1000km przejedziesz za 280zł. + butelka oleju 1L za 35zł. Jedno tankowanie powiedzmy 5L - 28zł + 3,5zł za olej. Jeżeli kupisz olej za 20zł to 28+2.... 1,5zł różnicy na 100km.... Wystarczy, że nie kupisz sobie snickersa
Nie ma się tu nad czym spuszczać.
Edit: piszesz, że ci pali 3,3/100 - to jeszcze lepiej...

Team jak dla mnie mocno z dupy i do autora jaki ty masz set że ci sport 3,3 pali?? xDDD

_________________

Mam szczęście w wyregulowaniu gaźnika ;p
Na spalanie wpływa też regulacja napędu pośrednio.


Przecież te obliczenia, dane itd. są mocno zaokrąglone i obliczam sobie z grubsza wszystko.

Nie potrzebuję milionów odpowiedzi w ankiecie. Odpowiedź jest jedna i jak się ktoś zna (1, 2, 3... osoby) to powie i uzasadni. To mi wystarczy.

Tu jest podzielność odpowiedzi. Ja chcę tylko z grubsza wyliczyć co się bardziej opłaci, jeżeli rzeczywiście oleje syntetyczne (droższe) DUŻO lepiej wpłyną na żywotność silniczka. Jeżeli natomiast większość stwierdzi, że nie ma różnicy DUŻEJ w olejach to po prostu nie będę się męczył z obliczeniami bo jasnym będzie, że nie ma co przepłacać.

Zresztą dla mnie to tak - pakujesz hajsy w skuter, składasz sporta, a szkoda Ci na olej. W porównaniu z orlenowskim, średnia półka Castrola [Castrol Actevo Scooter 2T] zostawia znikomą ilość nagaru, po zagrzaniu silnika nie dymi etc. Może silniki skuterów nie potrzebują jakiegoś super oleju, bo nie są tak wysilone, ale pewien handlarz ściągnął KTM SX 250, zalał mu mixola czy inny shit, a po tygodniu był robiony remont góry silnika, więc podobnie się to przekłada na skuter zalejesz lepszy - polatasz dłużej.

_________________

Śledź na bieżąco relacje z mojego garażu na Facebook'u: KLIK

Pytasz, dlaczego oszczędzam na oleju, skoro wydaję kupę kasy na skuter.
Na podstawie swojego doświadczenia wywnioskowałem, że nie będę kupował 2x droższego oleju, ponieważ zawsze lałem półsyntetyk do kosiarek i pił motorowych od kupna skutera, który miał ok 20000 km przebiegu po wymianę cylindra na 70ccm po około 34000km. Nagar oczywiście był, ale nie wielki, a cylinder z tłokiem ogólnie w bdb stanie. Do tej pory leję orlenowskiego półsynt. na 70ccm, gdzie przebieg wynosić będzie pewnie już z 5000km. Na wakacjach rozbierałem silnik i też stwierdziłem, że cylinder z tłokiem są w bdb stanie, natomiast nagar bardzo niewielki.

Oczywiście nie mogę stworzyć wielkiego stwierdzenia na podstawie tylko własnego jednośladu, stąd pytam o zdanie innych. Na marginesie, dużo moich kolegów też przeniosło się dawno z mobilów, castrolów itd. na orlenowski półsyntetyk i jest ok. Również cylindry takie demontowaliśmy i nic nie było do zarzucenia.

Nie zwracam się do Ciebie jak do wroga, ale coś w tym musi być, że mamy obaj inne uwagi na ten temat. Prowadźmy spokojną dyskusję


Tak, mogę się zgodzić, tylko o ile dłużej? I czy taniej wyjdzie zmienić 2x cylinder i taniej płacić za tyle samo oleju, czy wymienić 1x cylinder i płacić drożej za tyle samo oleju.

Zapomniałeś jeszcze uwzględnić w tej łamigłówce koszty paliwa, w ciągu 5 sezonów jak to wyliczyłeś ceny poszły w ..uj, i nic nie zaoszczędzisz na tej kombinacji z olejem.Ankieta typu "Jak zatrzeć cylinder"?

Szczerze? Miałem cylinder Motoforce Racing AC no i stwierdziłem też, że kupie do tego cylindra olej Castrola i będę na nim cały czas jeździć. Niestety Castrol nie dał rady cylindrowi i cylinder padł po 700km. A z tego co ściągałem cylinder to wychodziło na to, że jakby cylinder w ogóle nie dostawał oleju... Choć, że robiłem mieszankę. Jeździłem na głupich Orlenach i cylki śmigały jak petardy. Wybieram taniego Orlena z stacji paliw (;

_________________

SFERAAAAAA <3





SPRZEDAM CZĘSCI ! |
\/
http://forum.mieloch.pl/gaznik-24mm-krociec-s6-membrany-s6-przedluzka-amortyzator-t385883.html

n0ooRt, co ma do tego koszt paliwa, skoro spalanie na tym i na tym oleju będzie zawsze takie same? Do obliczeń nie brałem pod uwagę kosztów paliwa, jest to niepotrzebne. Wziąłem pod uwagę koszty oleju, ilość oleju i ILOŚĆ BENZYNY (nie ma to związku z kosztami benzyny bo ilość benzyny jest mi tylko potrzebna do wyliczenia ile nam trzeba tego oleju).

Nawet jeśli ceny paliwa są droższe to oznacza, że nagle kupowanie oleju tańszego nie daje oszczędności niż kupowanie drogiego?

Weź od mamy olej do smażenia placków ,wyjdzie jeszcze taniej,szukasz oszczędności to pozostań przy serii i nie pchaj się w tuning.

Nie takim tonem. Prowadźmy normalną dyskusję, a jak nie szanujesz argumentów innych to wyjdź stąd.

Jesteś tylko innego zdania.

Pcham się w tuning BO LUBIĘ, dużo już przejechałem na tym "ostrym" tuningu i na oleju jakbyś to nazwał "chu*owym". Jakoś dalej latam i jestem zadowolony.

W tym temacie porównujemy oleje SILNIKOWE (mineralne też się używa w silnikach, półsyntetyczne również jak i te "najlepsze, najwspanialsze").

Porównujesz olej kuchenny z olejem silnikowym? No tak......

Wystarczy wygooglać http://www.vespaclub.org.pl/porady-tech ... g-eksperta co wpływa między innymi na cenę oleju.

Ja leje tylko full.
Mineralny to można do rometa lać.
Pól syntetyk będzie git. Ale jednak wole Fulla lać zawsze

_________________

Obecnie biedny student nie mający na nic czasu xD

Ja tam zawsze leje orlen ale teraz przerzuciłem się na venola kiedyś zdarzyło mi się jeździć na oleju lux i mixol fakt nagaru się nawaliło ale silnikowi nic w skuterkach zwłaszcza seryjnych badź jakiś seryjnych jednostkach nie ma to tak dużego znaczenia jak w wysilonych 2t np w crossach i typ podobnym

_________________

Hymm...zainteresował mnie ten temat ,a więc odpowiem.

Tanie oleje mineralne, nie zalecane jest używanie ich do skuterów, jak najbardziej do starszych konstrukcji, można powiedzieć że olej mineralny działa jak kleik, coś jakby uszczelniacz dodatkowy i robi spory nagar ;/

Oleje półsyntetyczne to już bym zalał do skutera o nowocześniejszej budowie, fakt, faktem nie jest tak dobry jak olej pełno syntetyczny, porównując go do oleju full syntetyka różnice są spore.
Oleje półsyntetyczne stosuje się bardziej do jednostek które już mają za sobą trochę kilometrów, typu 15-20 tysięcy, zdarzają się i takie Olej ORLENU jak najbardziej polecam bardzo fajny olej i w miarę nie zostawia nagaru, fakt, faktem kosztuje 15zł - 25zł ale jest w porządku Kumpel lał 2lata do KYMCO i chodził elegancko, nagar na głowicy był ale nie bardzo tragiczny, ujdzie.

Przejdźmy do oleju pełno syntetycznego, olej full zalewamy do świeżych jednostek które dopiero że tak powiem się "narodziły" I dopiero zaczynają żyć z tego względu że olej pełno syntetyczny nie zostawia NAGARU wcale, rozpuszcza go. Przykładem może być moja głowice z Piaggio Zip (Poniżej foto)
Stosowałem dobrze znanego Castrola Power Racing 2T, usłyszałem również że zostawia sporo nagaru, nie wiem...Możliwe, że jakiś oszukany mieli. Ja zawsze płaciłem 45zł za butelkę i byłem zadowolony do tej pory korzystam

Przebiegi na tych olejach? Hymm...
Minerał na pewno szybciej padnie cylinder wątpię że dobrze będzie nam chłodził naszą jednostkę.
Półsyntetyk praca zrównoważona, daje rade sporo zrobimy na tym!
Full syntetyk raczej najwięcej zrobimy! Najlepsze smarowanie.

Weźmy też pod uwagę style jazdy, jeśli ktoś mocno pałuje moto i jest bardzo wysilone jest zalecany olej pełno syntetyczny! Najlepsze właściwości smarujące posiada!
Np osoba która sobie śmiga po mieście od sklepu do sklepu, moto jest seryjne bądź posiada jakieś małe tuningi typu wario i wydech starczy spokojnie olej półsyntetyczny.
Minerał?! Nigdy bym nie zalał do skutera! Jedynie zalał bym do starszej jednostki napędowej, typu Romek albo Komarki Oczywiście do których nie przeszły remontu, jeśli maja nowe serducha i wały itp na 100% nawet bym się nie zastanawiał i tylko PEŁNO SYNTETYK by wylądował.

Ile średni robimy kilometrów?
Ciężko stwierdzić, zależy. Ja jakoś nie liczyłem ile robię w sezonie, jeżdżę bo jeżdżę

I zapraszam do lektury! O olejach!
http://www.vespaclub.org.pl/porady-tech ... g-eksperta

Foto, głowica po Castrolu! Nagar praktycznie znikomy.

_________________

Yamaha Aerox
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... 06&start=0

Piaggio Zip [SPRZEDANE]
viewtopic.php?t=206386