Witam.
W zamian za mojego Roxa (ew. link w podpisie) zaproponowano mi Derbi Sendę.

I teraz takie pytanie do Was, czy patrząc po ogłoszeniu warto się nim zainteresować?
Dla znawców Send - czy coś jest już dla Was podejrzane jak na 1. rzut oka? Jakieś nieoryginalne zastosowania, oznaki tego, że był składany z kilku?

Czy jest wart mniej więcej tych 4000zł?

Jeżeli bym się zdecydował na kolejny krok, czyli oględziny z bliska to na co zwrócić uwagę przy tej sendzie?


Tą sendą ewentualnie nie jeździłbym już długo bo będę kupował motocykl, ale na chwilę do szkoły i gdzieś dalej na weekend by była.


Ogłoszenie:


Proszę popatrzyć też z takiego konta, czy będę go w stanie szybko sprzedać, czy Sendy są chodliwe.
Ewentualnie dużo części osobno schodzi, czy lepiej Sendy w całości sprzedawać?

Ja bym sie nie wymienil . Skuter kolorowy nic do siebie nie pasuje kazdy plastik innego koloru. Śledziłem losy roxa i wedlug mnie nie jest godzien wymiany za ta sende

Tak jak wyżej kolega Piaggio01017, Ci napisał. Przecież ta senda wygląda jak składak każdy elementy jak by był z innej parafii. Nie warto moim zdaniem

_________________

Zapraszam do obejrzenia mojego swapu, kiedyś siedział chiński 4t,następnie minarelli horizontal a teraz piaggio 125cc

post2459516.html#p2459516

Dzięki za dobre słowo ;D