Dziś zamontowałem wydech pro replice do mojej seryjnej 50. Po przejechaniu 2-3 km na całym gazie( chciałem przetestować) zatarł mi się cylinder. Ułamało mi się zabezpiecznie sworznia tłoka i trochę resztek wpadło do skrzyni korbowej. Jeśli wypłukam to benzyną to będzie wszystko dobrze? Czemu zatarł mi się cylinder, skoro ten wydech jest do 50 serii lub 50/70 sport? Mieszankę robie sam w dobrej ilości, cylinder po przebiegu 8,5k

pewnie słabej jakości albo nie wytrzymało takich rpm może też źle założone albo nw, raczej przypadek

Nie miało co być źle założone, bo 2h wcześniej zrobiłem na tym cylindrze 80km i było wszystko dobrze, zmieniłem wydech, przycisnąłem go no i się zatarł. Jakoś bardzo ciepło wtedy też nie było, 19-20 stopni o 23.

A z tymi resztkami zabezpiecznia? Jak wypłukam benzyną to będzie ok?

To nie wina wydechu tylko zatarłeś przez to zabezpieczenie,wypłukanie i wydmuchanie kompresorem skrzyni korbowej powinno pomóc, co nie zmienia faktu ze cylek do szlifu lub kupno nowego

Zatarło się przez zbyt wysokie obroty? Olej lałem, mieszanka była dobra

Wyleciało zabezpieczenie sworznia tłoka i to są efekty,[zatarcie]

No wiem, ale czy wydech ma coś z tym wspólnego? Chodzi mi o to, czy jakbym jeździł na starym wydechu który kręcił niższe obroty to by też to wyleciało?
Tak wiem, wróżką nie jesteście, ale chodzi mi tak teoretycznie, czy to wyleciało bo zamontowałem wydech który kręci wyższe obroty?

zwykły pech,, mogło Ci nawet wypaść w nowym dopiero załozonym jeśli juz ktoś grzebał to jest taka szansa

_________________

Ałeroks
Speedfight

Wydech nie ma z tym nic wspólnego ,miałeś źle założone zabezpieczenie sworznia tłoka i wyleciało,przypadek sprawił że stało się to przy nowym wydechu,równie dobrze mogło to wylecieć przy starym ,to by była tylko kwestia czasu.

Silnik od nowości był nie grzebany, ale dzięki za pomoc

-- 24 maja 2014, 12:30 --

Jak kupie tec eco 50 to już nie powinno się tak stać? Oczywiście dotrę go z 500-600km

Pojazd: Romet Zenit 2t - I wszystko na ten temat ode mnie.

_________________

Ten romet jest z 2006r i on ma oryginalny silnik minarelli, jednak zepsuł mi się wał i zrobiłem swapa. Silnik mam teraz taki jak te nowe romety 717 2t AC

http://skuter.co/pl/p/Zabezpieczenie-sworznia-tloka-13mm-2-szt./427

Mi się takie te końcówki co idą do środka urwały, lub stopiły

krzyskowanik Popełniłeś grzech śmiertelny zamieniając minarelkę na chinarelkę. Jak masz stary silnik to go remontuj i pamiętaj, że zabezpieczenia sworznia tłoka są jednorazowego użytku, przy każdym demontowaniu zakładasz nowe.

Wiem, ale poszedł mi wał i koszt naprawy wyniósłby więcej niż koszt nowego silnika.
Gummma, wg ciebie nie zatrze mi się znowu jak kupie cylinder tec?

Tego raczej nikt Ci nie powie, bo zatrzeć można wszystko, nawet kobietę Jak nie trafisz na lipny egzemplarz i dobrze dotrzesz to powinien śmigać. Osobiście i tak kupiłbym żeliwną firmówkę. Co do kosztów naprawy to troszeczkę błędnie rozumujesz. Naprawisz raz dobry silnik i masz spokój, pakując tanie części w podróbkę ponosisz małe koszta... Tymczasowo. W skali przebiegu np. 12 000km wpakujesz tyle samo kasy co w remont minarelli tyle, że będzie to rozciągnięte w czasie, a na minarelce więcej pojeździsz.

Wiem, tylko że teraz mnie nie stać na coś lepszego od teca. Poza tym zrobie pewnie z 6k km max na tym cylindrze, bo ten i następny sezon tylko, a potem to już prawko

Rozumiem. Zbieraj kasę na prawko, w wakacje jakaś praca sezonowa pomoże w uzbieraniu odpowiedniej kwoty.

No i dlatego między innymi nie chce pakować już w skuter, wystarczy mi seria+ pro replica, ale po prostu nie chce żeby się znowu zatarło. Przede wszystkim będę lał lepszy olej, a nie ten z orlena jak na zatarym cylindrze

Polecam Mobil 1 Two Stroke Oil, cena jakieś 34zł za litr. Orlenowkich wynalazków zaczynam unikać. Zatankowałem tydzień temu na Lotosie i mam wrażenie jakbym dostał dodatkową moc, gorący silnik jest bardziej dynamiczny i nie zamula na przyspieszeniu.