Witam, sprzedałem ostanio wydech leovince tt na olx.pl i wszystko było ok, gościu dzień po odebranu zadzwonił że jest bardzo czarny, oczywiście zrobiłem 5 zdjęć 3 wydechu dokładne w słońcu i 2 kolanka z 2 stron by pokazać że jest oryginalne i w idealnym stanie. Odpowiedziałem że tak miał po przejechaniu 100km bo tak był, potem spytał się czy mi pasował, wiec powiedziałe że tak bo to był do morini a ja miałem ditecha na wtrysku więc łądnie pasowało wszystko. Dziś dzwoni do mnie że wydech jest peknięty ( dziś czyli po 2/3 tygodniach) i że jest jakaś dziurka mała i naprawa kosztuje tego 150 zł. dobra
1. wydech sprzedałem w idealnym stanie, 0 rys i peknieć nowy kupiony z allegro za 430 zł i miałem go tylko 500 km, mam wielu świadków że wydeszek był idealny ( w tym zdjęcia na tablicy).
2. wysłałem pocztą polską wiec raczej powinno być ok
3. typ ewidentnie coś ściemnia bo napierw mu nie pasuje a potem jak go zepsuł czymś to mówi że nie wiedział bo nim nie jeździł ( bo był ponoć na wakacjach) xd

Moje pytanie to czy coś mi grozi? jak mam się bronić przed tym oszustem który coś zepsuł ( pewnie celowo) i teraz chce mnie oszukać.
Jak to załatwić ? POMOCY

jeśli towar był używany przez gościa to jesteś czysty jeśli byłby pęknięty po otwarciu paczki to miałby prawo Ci go odesłać bo istnieje prawdopodobieństwo że takiego mu spakowałeś i wysłałeś xD

_________________

APRILIA SR 50 LC
-dr evo70 ported
-21mm
-s6 pro
-wario S6 R/T
wszystko w trakcie prac ;)
post2568568.html#p2568568

!!!SPRZEDAM LASERA X-PRO!!!

ufff, przyznał się że na nim jeździł i po jakimś czasie jak miał muła to to zauważył, a co do mnie to wydech był naprawde w stanie bdb.

-- 11 cze 2014, 19:30 --

ktos się jeszcze wypowie? pomoże ktoś ? sory za wiadmość z rzędu ale to naprawde ważne, bo typ mówi że u adwokata był i jakoś się dogadamy a jak nie to sąd xd

-- 11 cze 2014, 19:32 --

ktos się jeszcze wypowie? pomoże ktoś ? sory za wiadmość z rzędu ale to naprawde ważne, bo typ mówi że u adwokata był i jakoś się dogadamy a jak nie to sąd xd

Śmiało niech idzie do "adwokata"

haha, dobra dziena, jak by ktoś coś jeszcze wiedział to niech pisze

Gostek może ci torbkę wylizać, bezczelny typ po 2/3 tygodniach coś mu nie pasuje,

Typowy polski cebulak, któremu się wydaje, że wszystkich będzie rolował. Mentalność tego typa można określić bardziej obrazowo, a mianowicie: "panie, sprzedał mi pan dom i po trzech tygodniach spłonął, bo zasnąłem z petem w ręku. Oddawaj pan kasę". Typowy adwokacina bierze jakieś 3500zł za podjęcie się jakiejkolwiek sprawy dotyczącej pieniędzy. Nie bój nic, masz zdjęcia z aparatu cyfrowego i tam est data, wrzuciłeś foty na jakiś serwer i tam też jest data. Posiadasz korespondencję na temat Waszej transakcji. Zlej to ścierwo ciepłym moczem, bo w tym kraju jest za dużo cwaniaków na km kwadratowy. Do tego przekroczył magiczny termin zakupu przez internet (2 tyg.) używanego przedmiotu i nie może go odesłać.

dziena panowie za pomoc już jestem spokojny