Witam.
Tak wiem że jest takich tematów multum ale chciałbym żeby użytkownicy wypowiedzieli się konkretnie w moim przypadku.
A sytuacja jest taka ma "rocznikowo " 16 lat a kończę dopiero w listopadzie
planuję kupić 125 głównie jestem za yamaha yzf 125 ponieważ cenię niezawodność
i niskie spalanie
w grę może też wchodzić aprilia rs 125 bo wiadomo że jest to 2t i brzmi jak brzmi gdzie może bardziej przekonywać że jest to 50 chociaż yzf na seryjnym wydeszku też brzmi jak "chińczyk" - bez spin..
Chciałbym przez wakacje polatać na czymś większym ciesząc się małym spalaniem i niezawodnością [lepiej by było ] nie potrzebuję jakiegoś tam szału mocy ;)
co do przeglądu problemu by nie było
Plan jest następujący
kupuję ten motocykl 125/50
w miarę starałbym się uważać
a w listopadzie zapisać się na A1 i zarejestrować motocykl na 125 i legalnie śmigać
Co wy na to ??
Mieszkam na wsi a do miasta ma około 10-15 km miasto około 60 tys
Co myślicie ??
Prawo do jazdy jakie posiadam to AM nie karta motorowerowa robiona w szkole tylko ten kurs 10 godz teoretyka i 10 godz jazda po mieście .
o a przy okazji czy na pewno da się zarejestrować 125 na 50 jeśli 125 było już rejestrowane w kraju ?? bo na forach są rozbieżne opinie. Pytam ponieważ ceny 125/50 są kosmiczne gdzie cena nie jest adekwatna do stanu motocykla.
Pozdrawiam i proszę że tak powiem łagodnie potraktować mnie.
_________________
Jestem dyslektykiem więc za wszystkie błędy Przepraszam

Zapraszam do Mojego ROMETA 707
bardzo-rzadki-chinol-czyli-romet-707-by-damian-707-t398967.html