Czy mogę być włascicielem skutera nie mając 18 lat?Naprawa zatartego skutera i sprzedaż - co o tym sądzicie?Skuter wyrzuca paliwo filtrem powietrza.Pomoc w zakupie skutera 250cm- Aprilia Scarabeo



Marcin291010...
Witam
Mam problem który polega na tym ze w niedziele 25.06.16r sprzedalem aprilie sr 50 na cylindrze 70 poinformowalem kupujacego ze ma problemy z odpalaniem ale odpala. Spisalismy umowe nie mial żartów do stanu technicznego skutera. A dzisiaj 27.06.16r pisze do mnie ze skuter sie zepsuł ze nie ma kompresji (kiedy byl u mnie mial kompresje zarabista) i ze chce mi go przywieźć. Ja mu powiedzialem ze moge mu dac 250zl na naprawe najprawdopodobniej trzeba wymienic tłok z pierscieniami. A wcześniej zadzwonilem i zapytalem sie co jest nie tak i powiedzialem ze jak ją rozbierze to juz mu jej nie przyjme. I on na to ze przywiezie. Poinformowalem go ze jak przywiezie to będe ściągał cylinder i bedzie obciazany kosztami. A on na to ze mnie obciazy kosztem transportu (w jedna strone 200km tak mówił )
Pytanie jest takie co mam zrobić czy musze przyjac ten skuter spowrotem albo co innego moge zrobic???
Prosze o pomoc!

Nie musisz robić nic prócz powiedzenie "Do widzenia!" W umowie kupna-sprzedaży jest linijka z zapisem o treści mniej więcej "kupujący oświadcza, że zapoznał się z stanem technicznym pojazdy i ocenia go na.../ nie ma zastrzeżenień do stanu technicznego pojazdu"

Nie masz obowiązku dawać mu na naprawę, czy oddawać za transport i byłbyś chyba głupi jakbyś to zrobił Jak nawet się uprze to Ci nie narobi syfu bo na umowie masz wszystko.

-- 27 cze 2016, 18:58 --

Wyedytuj temat bo trochę reklamę komuś innemu robisz

_________________

Piszę po polsku!
No... Przynajmniej staram się


Chcesz naklejki lub gadżety na skuter lub moto za free wbij tutaj

Apka od CHEJMaN'a Klik, klik!

Instalcje elektryczne do sqt/ moto na zamówienie.

Dzieki wielkie

Koleś pewnie zatarł cylinder i teraz chce winę zlać na Ciebie. Proste. Nic nie bierz od niego z powrotem.

Kupił używane bez gwarancji kilkuletni skuter może się zepsuć w każdej chwili z niczyjej winy , swojego mam 7 lat i coś na ten temat wiem , jakiś nie nie poważny typ

Są ludzie i parapety jak to się mówi. Pewnie zapłacił za niego grosze jak znam życie i jeszcze ma szczelność płakać, niech się buja. Za nim sprzedałeś wszystko mu powiedziałeś i o co mu jeszcze chodzi... nie przejmuj się nim.

Dzieki wielkie za pomoc !!

-- 28 cze 2016, 8:55 --

A jesli mi grozi sprawa w sadzie i mowi ze ma 14 dni na zwrot?
I co moze byc nie tak jak nie mam kompresji?

14 dni na zwrot to ma jak kupi np. telefon na allegro, jak przyjeżdża do Cb na miejsce i ogląda tą rzecz to już nie jest kupno przez internet i nie podlega prawu zwrotu. Ogłoszenia na olx formalnie to prawie to samo co kartka na słupie.

Co do kompresji to ciekawe czy wgl paliwo zasysa, najczęstszą przyczyną będzie zatarcie, wysłużone pierścionki lub tłok, skoro pisałeś o tym, że słabo odpala to może i to być. Możliwe też wysłużenie uszczelki pod głowicą.

_________________

Piszę po polsku!
No... Przynajmniej staram się


Chcesz naklejki lub gadżety na skuter lub moto za free wbij tutaj

Apka od CHEJMaN'a Klik, klik!

Instalcje elektryczne do sqt/ moto na zamówienie.

Dzieki za pomoc normalnie jestem tak [cenzura]. A ojciec zgodzil sie zeby go przywiózł i zobaczymy co z nim jest jak bedzie ok niech sie [cenzura]. A jak bedzie zatarty to placi mi za kopletny cylinder i [cenzura]. Jestem ciekawy czy w sadzie bym wygrał?

Niepotrzebnie się zgodziłeś żeby ten gościu wgle go przywiózł do Ciebie. Teraz będzie widział, że boisz się jego i mu ulegasz i będzie starał się tak ciebie zastraszyć, żebyś mu zrobił kapitalny remont silnika.
Widział co kupuje także teraz może się [cenzura].

Zobaczymy z ojcem co i jak jak cos [cenzura] to apka zostaje u mnie i on placi mi za remont a jak bedzie dzialas a [cenzura] sie rozmyslil to niech sie [cenzura]

... kolego, tak w świetle prawa umowę K/S można zerwać maksymalnie 24h od zakupu, więc nic Ci nie grozi. A po drugie przegrały sprawę, bo musiałby mieć dowody, że sprzedałeś uszkodzonego... a to wielka różnica, skoro padła mu kompresja dwa dni po... Otóż to. Aaa, "jak", "jak", "jak"... JAKbyś się nie zgodził na zwrot, byś miał spokojną głowę a teraz cierpisz na własne życzenie. Trzeba było przeczytać trochę w internecie, zanim go z powrotem wziąłeś.

Przepraszam, że się wtrącę. W tym przypadku nie może Ci założyć sprawy w sądzie z urzędu tylko z powództwa cywilnego. A to oznacza, że jeżeli nie jest prawnikiem to musi wynająć adwokata (o ile posiada instynkt samozachowawczy). W przypadku rozwodu "papuga" bierze 2500zł na start, w przypadku spraw majątkowych to cena zaczyna się od około 3500zł. Życzę mu powodzenia. Koledzy wyżej naświetlili Tobie sytuację więc się nie zamartwiaj, bo emocje biorą górę i na start zaliczyłeś "warn'a". Pisząc najprościej nie ma żadnej podstawy prawnej, równie dobrze mógł nim wjechać do rzeki, bo księżyc był w czwartej fazie.

Gummma, aż się poplułem ze śmiechu. Ale dobrze mówisz, wystarczy że już w głębszą kałużę wjedzie i już są problemy z rozruchem sprzętu. Więc młody... nie martw się o nic, im bardziej się boisz, tym szybciej wpadniesz w depresję. Z nerwów.

Nie nie przyjmuj!!! Cwaniaczki pierdzielone. Też kiedyś takiego trafiłem tylko że przyjechał do mnie i tak samo robił powiedziałem że doskonale wiedział co bierze a ja nie będę odpowiadał bo po tygodniu padł cylinder. Sprzedałem typowi chinola zrobionego na 80cm3 i mi się wygrażał i szybko wymiękł jak poczytał o swoich prawach Jak sprzedałeś mu ją za 1500zł a n umowie masz 800zł to powiedz wprost "Ok zapraszam czekam aż Pan odwiezie pojazd i oddam Panu te 800zł" po czym on powie "jakie 800zł jak ja zapłaciłem 1500zl" na co odpowiesz "Pan chce mnie teraz oszukać, na umowie jest napisane jaką kwotę od Pana otrzymałem a to co Pan wymyśla to oszustwo"

_________________

Zapraszam do obejrzenia mojego swapu, kiedyś siedział chiński 4t,następnie minarelli horizontal a teraz piaggio 125cc

post2459516.html#p2459516

Najlepiej niech pójdzie z tym na Policję, Urząd Skarbowy lubi takich "biznesmenów". Podejrzewam, że typ chciał sprawdzić osiągi i odbyło się katowanie silnika, a teraz szuka jelenia.