Siema, kupiłem ostatnio neosa i się zaczęły problemy. Najpierw jakimś cudem się dysza odkręciła, teraz zauważyłem, że jak postoi dłużej niż 15 min to bardzo ciężko go zapalić. To nie ostatni problem. Pojechałem do kolegi, podjechaliśmy pod sklep. Odjeżdżamy za jakieś 3 min, a mi nagle traci moc i gaśnie. Jedzie maks 20 km/h na godzine. Dusi się strasznie, nie wiem co robić. Proszę o pomoc.

Zmienić świecę ,wyregulować gaźnik ,sprawdzić zawór membranowy i ssanie. Napęd bym tutaj wykluczył ,bo to ewidentnie widać ,że problem lezy po stronie samego silnika.

_________________

https://www.youtube.com/watch?v=wY-1Xa20Hb0 <= Zostaw SUBA! Dziękuję !

DOŁĄCZ DO NASZYCH GRUP SPRZEDAŻY :

https://www.facebook.com/groups/skutermaniacy/
https://www.facebook.com/groups/maniacymoto50/
https://www.facebook.com/groups/maxiholicy/

pierwsz zobacz stan swiecy jesli jest ok to moze byc taka mała przeczyna co ja mialem kiedys wymieniłem na mocniejsze zarówki i skuter nie miał mocy jechac szybciej jak 20 km/h ( najlepiej montowac orginalne jakie powiny byc) ale z tego co widze u ciebie raczej problem polega na tym ze to moze byc zła mieszanka zobacz jaki stan swiecy