Moto na wtrysku na początku lutego zostały wymienione pierścienie na jednym cylindrze plus uszczelniacze i synchro przepustnic. Zrobiłem już około 400km na nowych pierścieniach i ostatnio jak byłem się przejechać zgasiłem moto do zrobienia zdjęcia potem jak odpaliłem po 100-200m zaczęła szarpać i tak teraz do tej pory pozostało dodam że na zimnym silniku niezbyt występują te problemy dopiero jak złapie 70st. Wymienione wczoraj świece i nic nie pomogło filtr powietrza był sezon temu czyszczony i smarowany. Szarpie powyżej 4tyś obrotów i jak mocniej wkręci się gaz potrafi zacząć strzelać po dłużej chwili i raz zaświecił się napis Check. Dodam że dolałem paliwa z gorszej stacji ale nigdy nie było problemów. Rok temu były podobne objawy ale tylko lekko przygasała jak dodało się delikatnie gazu i podnosiły się o 100obr obroty jałowe pomagało ponowne odpalenie.