Witam, jechałem dzisiaj około 40km/h, nagle skuter zwolnił po czym dodałem trochę gazu aby utrzyma
ć 40km/h,nagle skuter mi zgasł...na 2 sek przyblokowało mi koło kt
óre zapiszczało na asfalcie,ruszyłem kopką...chodziła jak dobrze
chciałem odpalić ale nie dało rady,po 3 min udało mi się odpalić...skuter chodzi i jeździ ale coś strasznie piszczy...trzeszczy. Nie wiem co to może być. Głos dochodzi jakby z cylindra albo wariatora. Dodam
, że skuter miał założony nowy nieoryginalny cylinder i tłok na którym zrobiłem 300 km. Skuter to jest TGB303RS. Proszę o jakieś informacje odnośnie zaistniałej sytuacji. Z góry dziękuje.
Kamil