[center]siema
chciałem wam zaprezentować moje Piaggio Quartz jest to lc z 1994 które kupiłem listopadzie i przez całą zime wprowadziłem zmiany kosmetyczne
Oto jak wyglądał na samym początku:
Przez zime udało mi się :
klejenie, rekonstrukcja połamanych plastkiów,
Malowanie ramy,
Wymiana wszystkich płynów,
Nowy licznik,
Malowanie felg
Malowanie plastików,
Poskładanie wszystkiego tak aby sie nic nierozleciało,
Nowe opony,
czyszczenie silnika (z zewnątrz)
mocowanie kufra
A tak wyglądał po całej ziemie
Późnej zacząłem dużo jeździć
v-max był zadowalający ok 90(gps)
[jak na serie rewelacja], przyśpieszenie było straszne. Zaóważyłem że silnik powoli tracił moc i strasznie się tłuk ( łożyska na wale)
więc powoli zbierałem sie na remont
Mając okazje zakupiłem używany wydech stage6 pro replice w chromie
Gdy już miałem tłumik stwierdziłem że czas na remont i się zaczeło.
Silnik zyskał
:
cylinder Stage6 Streetrace 70cc,
tłumik Stage6 Pro replica,
Nowy orginalny wał,
Nowe łożyska NTN z zestawu RMS,
wkład filtra Malossi,
malowanie karterów
zdjęcia jak wygląda z nowym tłumikem dodam niebawem
Obecnie zrobiłem
+- 350/1000 km dotarcia ostatnie go podregulowałem i z gazu można ruszyć na koło
a po przejehaniu sie delikatnie jechał 80
a to nie była połowa gazu
W planach:
wymiana paska,
Wario stage6 pro,
przedłużka amortyzatora
zrobienie nadkola,
wymiana lampy tył (spadł mi klosz i lekko się ubił
),
wymiana lusterek na f1,
Licze na wasze opine
i podpowiedzi co jeszcze można by w nim zmienić
Oto najnowsze zdjęcia po umyciu i polerce
Mam także pytanie do was czy zostaiwć czy zdjąć "kołpaki"
Jak myślicie odpowiedzi dajcie w ankiecie ^^
[/center]
szxb
Zamówiłem już nowe łożyska z SKF metalowe zobaczymy ile wytrzymaja 
