Siema, chciałbym przedstawić projekt, który prowadzimy wraz z kolega. Bazą została Malaga NKD oparta o silniczek AM6 i ramę podobną do Yamahy DT. Ogólnie pracę idą wolno, z powodu braku czasu ale jesteśmy dobrej myśli i powoli dochodzimy do upragnionego First Run'a. Silnik i wydech już siedzi. Zębatka na tył została zrobiona na zamówienie (będzie w poniedziałek), rama została przerobiona i przystosowana pod większy silnik. Cylinder został wytulejowany u Pana Woryny, został naprawiony w jednym z najlepszych zakładów spawania alu - AUTOTECHN, odwalili kawał dobrej roboty, cylek wygląda jak nowy. Do niego kupiliśmy tłok Namura i łożysko igiełkowe Polini. Poniżej trochę fotek.
Na początek wyglądał tak:
Fotki od najstarszych do najnowszych.
A tu cylek:
Wydech z NSR:
A tu jak wygląda teraz:
Oczywiście wydechem jeszcze się zajmiemy, głownie jego wyglądem i tą... końcówką.
Z początku miał to być tylko swap lecz szykujemy coś grubszego. Szperając po zagranicznych forach znalazłem tylko jeden projekt NKD o podobnym charakterze lecz na seryjnym silniku. Jako, że najprawdopodobniej robimy to pierwsi na świecie to postaramy się nie nawalić. Postaramy się zrobić z niego street fightera jedynego w swoim rodzaju. :diabełek:
Z powodu oczekiwania na przyjęcie reklamacji u Mielocha nie zmontowaliśmy instalacji chłodzenia, ale trójniki już mamy, druga chłodnica siedzi, wydech ładnie już podpasowany. No i oczywiście na glebę ją!
))
Wiadomo, jeszcze masę detali musimy poprawić, pomalować, obecnie jest nieco po spartańsku bo chcemy jak najszybciej ją odpalić.
Jakie plany co do niego:
- jakaś gryfna czacha
- uporanie się elektroniką
- nowy lakier
- ogarnięcie całości do przyzwoitego stanu
Zapraszamy na naszego fanpage'a!
https://www.facebook.com/MalagutiNKD125
Zapraszam do komentarz i sugestii.