Witam. Jest to mój pierwszy post na forum, więc wypadałoby się przedstawić Jestem Piotr.

Mój skuter to Zumico Quick 4T z 2011 roku. Został zakupiony 6 kwietnia 2011 roku w Auchan Komorniki . Skuter od początku zachowywał się dobrze.
Przy około 200km przebiegu zdjąłem jedyną blokadę jaką posiadał, w postaci blokady manetki śrubką. Po wykręceniu skuter stał się dużo żwawszy i rzecz jasna wzrosły osiągi.

Przez pierwszy sezon w skuterze nie było praktycznie nic grzebane, oprócz wymiany filtra paliwa na większy.
Tak wyglądał skuter na końcówce 1 sezonu:


Wraz z drugim sezonem nadszedł czas na zmiany. Oryginalne rolki o wadze około 4g zostały zmienione na rolki Dr. Pulley'a o wadze 5,5g. Skuter nie stracił na przyspieszeniu, a zyskał na v-maxie. Dodatkowo została zmieniona dysza w gaźniku i wyciągnięta została dławka z filtra powietrza. Znowu trochę żwawiej.

Na początku lipca stała się rzecz straszna, a mianowicie w czasie jazdy pękła sztyca. Na szczęście przy małej prędkości i nikomu nic się nie stało oprócz plastików, które trochę ucierpiały.
Zdjęcie z "miejsca wypadku":

Już po doprowadzeniu na podwórko:


Sztyca została dorobiona, duuuużo solidniejsza od oryginału, i wspawana w oryginalną półkę. Tutaj porównanie "starej" i "nowej":


Potem ze skuterem nic się działo, aż pewnego dnia (jakoś w połowie października) rozregulowały się zawory przez co rozwaliło mi je Skuter na ten moment odpala, jednak po chwili jazdy zaczyna kopcić i gaśnie.

Przez zimę zdążyłem:
- założyć przedłużkę amortyzatora
- rozebrać silnik
- zmienić wariator z oryginalnego na oryginalny od Peugeota (osiągi wzrosły! )
- pomalować przedni błotnik
- zaplanować co dalej.

A plany na tą chwilę wyglądają tak:
- cylinder 80cc china z głowicą,
- rolki 4g,
- regulacja sprzęgła,
- filtr stożkowy,
- malowanie plastików (jeszcze nie wiem na jaki kolor ),
- polerka kapy (nie wiem czy warto?).

A teraz trochę fotek z "warsztatu" w galerii:
https://picasaweb.google.com/1176604980 ... ZWarsztatu

Skuter na chwilę obecną wygląda tak:



Zapraszam wszystkich do odwiedzania, komentowania, pisania sugestii "co byście zmienili" wszystko wezmę pod uwagę.
Pozdrawiam, Mietas. LwG!

Jakiś custom? albo swap? może też go jakoś ładnie pomalować
A narazie jest ładnie

_________________

Tutaj wygrywasz albo przegrywasz,
zgarniasz wszystko albo pusty się stąd zmywasz.
Są chwile, że ryzyko wchodzi mi w krwioobieg,
Postaw dziś wszystko na jedną kartę człowiek

Swapu nie chcę robić, podoba mi się praca 4T i osiągi są wystarczające jak dla mnie No custom na pewno poleci, był plan na wstawienie lampy od Aeroxa ale nie mam gdzie jej wcisnąć Na pewno dorobię nadkole i go pomaluję, nie wiem jednak jeszcze na jaki kolor. No i muszę zacząć od przygotowania plastików - straty po 1 sezonie są dość znaczne, na szczęście ich nie widać.
Chcę zacząć od przywrócenia silnika do życia

Może jakies inne felgi?

_________________

Tutaj wygrywasz albo przegrywasz,
zgarniasz wszystko albo pusty się stąd zmywasz.
Są chwile, że ryzyko wchodzi mi w krwioobieg,
Postaw dziś wszystko na jedną kartę człowiek

Z tyłu jest inna, bardzo podobna do oryginalnej od Zenitha... A z przodu musiałbym najpierw zmienić lagi, na co na razie brak funduszy Leżą 12stki w warsztacie, wyglądają o tak:

Sorka za kiepską jakość, iPhone lepszego zdjęcia w ciemnym otoczeniu nie zrobi
Niestety felgi nie podpasowały ani na tylną, ani na przednią oś - z tyłu nie wchodzą na wałek zdawczy, a z przodu musiałbym zmienić sztycę z półką.

Felgi te są na sprzedaż - ewentualnie zamienię je na jakieś inne 12stki pasujące do 4T

UP: Jeśli wszystko się uda jutro lecę po cylinder 60ccm, zakładam go, zmieniam rolki i zrobię 1st run jetem ciekaw efektów.

Sorka za PPP. Pewnie gdybym miał Aeroxa evo albo robił swap na P/G byłoby więcej komentarzy.. Jak dla mnie za mało jest projektów bazowanych na 4T.

Kilka fotek z dzisiejszego dnia spędzonego w warsztacie:
WM Motor 65ccm

Oczywiście przy montażu nie obyło się bez problemów... przez przedłużkę nie mogłem zdjąć głowicy, haczyła o mocowanie siedzenia

Tutaj lepiej widać felgę ala Zenith

A tu bajzel na podłodze w trakcie rozbierania


Niestety 1st run dzisiaj nie było, zabrakło benzyny, na dodatek nie mam oleju na wymianę Mam nadzieję że już jutro (czyli w sobotę) dam radę to sobie ogarnąć i go uruchomię już po zmianie.

Potem, jeśli osiągi będą w miarę zadowalające, zajmę się optyką.

Z takimi komentatorami brak jest motywacji do jakichkolwiek zmian


EDIT: Pytanie - jak myślicie, gdzie najlepiej wstawić tablicę? Bo z tym błotnikiem to trochę lipa, poza tym będzie zrobione nadkole ;D Na pewno nie na przekładni, do "ogromnej mocy 4T" to nie pasuje... tak myślałem, może po prostu odkręcę błotnik i zostawię ją tak jak jest, tylko na jakimś stelażu? Co myślicie?

Mam takie dwie fele na sprzedaż od Zumico Mac wpadnij do mnie a co do tablicy nie na przekładnie tylko zostaw tak jak jest z nadkolem będzie ładnie

Mietas, Racja mało ludzi robi coś w 4t, bo takie jest przekonanie ze jest gorsze od 2t Zobaczymy co z tego zrobisz

_________________

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=2061660#2061660
LooKNij do Hłantuma

Motorek odpalony, nie obyło się bez problemów, skończyło się słoneczko przy kopniaku i musiałem pożyczać akumulator od kolegi do tego klawiaturka zaworów ma już dosyć, czas na wymianę... dorobiona śruba nie wytrzymała. Wychodzi na to że nakrętka regulacji zaworu wpadła mi do karteru przez dziurę od łańcuszka, będę musiał to rozebrać, jednak to dopiero w najbliższy weekend (wracam do szkoły ).
W porównaniu z 50cc zmieniło się trochę w kwestii przyspieszenia jest znacznie lepiej. Czekam na czwartek (ponoć ma być 8*C) i sobie trochę pojeżdżę :)
Fotek na razie żadnych, nie było kiedy zrobić. Zrobię w środę/czwartek jak wyjadę z ekipą