Siemka
Dzis chce wam przedstawić mojego Baotianka z silniczkiem od piaggio NRG Mc1.
Moja historia z nim zaczęła sie w styczniu tego roku!
A wiec tak: W styczniu kupiłem piaggio nrg mc1 bez dokumentów bez plastików za 650zl(bez wiedzy rodziców) jeździłem nim tak z 2 tygodnie gdyż mój ojciec się dowiedział i kazał mi sie pozbyć ramy bo była bez dokumentacji, wiec cała elektryka silnik wszystko zostało prócz ramy:(. Na Facebooku kumpel napisał post ze sprzeda ramę od chińczyka, wiec ją kupiłem za 50zl !! musiałem jeszcze dokupić sporo rzeczy ale poszło łatwo.
kupiłem półkę od quantuma lagi od aeroxa z paioli amortyzator tylni z cpi kiere z cpi bak z coliberka i kufer z siedzeniem też.
w marcu zaczynałem składać juz skuter pomału to szło ale przy tym miałem bardzo dużo problemów ; / urwał mi się gwint w karterze dużym od wylewu oleju nie dało sie nic zrobic wiec zaklejam go kitem musiałem kupić nowy wariator bo tamten był połamany i kupiłem Hebo ng gdy dokręcałem cylinder urwała mi sie jedna szpilka i nie dało sie jej wykręcić a ni przewiercić ale na 3 da się jeździć:) Mojemu tacie i wsunie mi tez nie podobał sie strasznie kolor felg ponieważ był różowy;/ pojechaliśmy do wujka wypiaskowaliśmy je i pomalowali na czarną perłę a ramę na czarny mat lecz lakier odchodził i musieliśmy pomalować jeszcze bezbarwnym. skuter już jakoś wyglądał ponieważ siedział już w nim silnik i elektryka koła amortyzator brakowało jeszcze kilku części do odpalenia. w czerwcu złożyłem juz go do końca, odpaliłem go, przejechałem się kawałem i sie zatarł ;o z nieznanych przyczyn olej był tłok dobrze założony do dziś nie wiem co to może byc.
Wiec kupiłem cylinder malossi sport razem z głowica i tłokiem za 60 zł w idealnym stanie:)
założyłem go i musiałem wyregulować gaźnik wyregulowałem i z kolegą przejechaliśmy się do lasu gdy juz wracaliśmy w stronę domu spadł mi filtr powietrza i tego nie zauważyłem pełno piachu wleciało do gaźnika i później do silnika lecz szybko zauważyłem ze coś jest nie tak ! musiałem pchać skuter do domu;/ koło bloku rozkręciłem cylinder i zobaczyłem pełno śmieci przy wale lecz żadna nie wpadła do cylindra
rozpołowiłem kartery wszystko wymyłem i wymieniłem uszczelniacze łożysk jeszcze nie musiałem bo były w dobrym stanie:) projekt do listopada stanął Poniewież zacząłem trenować kick boxing i nie mailem czasu na składanie skutera. Kompresja była troche słaba przez tą jedna szpilkę ale jakis tydzień temu znalazłem kartery z Gilera Stalker z cylindrem wm motor 70 głowica hebo monston tłokiem polini sport i łożyskiem redukcyjnym z stage 6 z przełożeniami, wałem i nowymi uszczelniaczami. wymieniłem sie za kilka części.
teraz czekam na te kartery powinny dojść w czwartek piątek:)
silnik znow cały rozebrałem i czekam tylko az dojdzie tamten i wkładam wszystko ze starego do nowego oprócz cylka ;p
Setup:
Gaźnik dellorto 17,5
Wario Hebo ng rolki naraku 5,5
cylinder malossi sport 50(teraz)(jak dojda kartery bd wm motor z tłokiem polini i głowica hebo manston)
Kompletna elektryka z piaggio
Zamierzam:
Pegi
kiera BMX razem z mostkiem tnt
Sprzęgło tec evo racing
dzwon sprzęgła tec cnc r
stelaż
Polini aribox
Skuter bd mi służył do stuntu jak i do jazdy miejskiej i nie bd miał plastików !!
dyziol97
powodzenia w planach
