Witam. Otwieram już drugi temat w dziale wasze maszyny, bo dotychczas byłem posiadaczem Yamahy Aerox, którą możecie zobaczyć niżej (link w podpisie). Teraz czas przyszedł na coś większego no i biegowego. W ten weekend a dokładniej w sobotę 18 maja, dzień po moich urodzinach pojechałem jakieś 15km od domu i jechałem po Aprille MX 50. Jednak nie spodobała mi sie na miejscu za bardzo, a z tego racji iż to handlarz to miał jeszcze kilka motorków do sprzedania. Wystawił wszystko, zaprezentował i rzuciła mi się czarna Senda w oczy. Popatrzyłem, pooglądałem, przjeechałem się i powiedziałem sobie: to jest to.. :-)
No i kupiłem!
Zdjęcia jeszcze z tablicy:
Senda była wyprodukowana w 2008r jest w stanie mechanicznym oraz wizualnym bdb - wiadomo normalne ślady użytkowania na owiewkach.
Gdy na nią pierwszy raz wsiadłem nie mogłem uwierzyć, że to 50cc.
Sprzedawca, mówił jedynie że było wymienione sprzęgło poliniego, wydech Conti, 2 głowice i coś tam jeszcze ale już nie pamiętam.
Pojeździłem sendą dwa dni i musiałem ją oddać do lekkich poprawek tzn. przerwana linka gazu, nieregularna praca hamulca, niedziałający predkościomierz - takie drobnostki. Obecnie stoi u mechanika, tego od którego kupowałem Sendę, powiedział, że mi to zrobi. Więc bedę czekać teraz tylko na telefon, mam nadzieję, że już w tym tygodniu tak jak mnie zapewniał.
To be continued....
razorxdd
