Witam, od 2 miesięcy jestem posiadaczem yamahy którą zakupiłem za 600zł w stanie po wypadkowym.
Nie raz po kupnie oglądałem ramę skuterka, nie tylko ja i ciągle nie miałem pewności że rama jest prosta.
Do odpalenia skuterka potrzebowałem wydechu, zakupiłem bidalot s2r za 50zł. Jednak to nie wystarczało wiec musiałem kupić półke oraz trafiłem okazyjnie na komplet kół z oponami heidenau od rocketa za 70zł. Przejechałem sie i wszystko ok nic nie sciąga itp. w przeciwnym razie skończyło by sie upadkiem projektu reaktywacji yamahy. Dobra dość gadania lecimy z fotkami
A tu jak wygląda teraz