Witam
Mam Piaggio Sfera 50 96r. na gaźniku Weber + nowa świeca+ czysty filtr i gaźnik+ na 100% jest iskra
Ale na zimno za cholerę nie odpali(na ciepło pali od "strzała") jeśli nie przytkam filtru powietrza np palcem chusteczką...
Jak już odpali to nie ma problemu idzie 65km/h (ale wszystko seria a i ja lekki nie jestem) zbiera się i w ogóle wszystko cacy .
Co może być przyczyną???

ssanie automatyczne może dawać d.py.

_________________

Obecnie biedny student nie mający na nic czasu xD

Tak też podejrzewałem ale miałem nadzieję na tańszą wersję bo dziś usłyszałem 275zł za elektrozawór( czy jak o tam się zwie) a chinole nie pasują;(

Jeśli sie nie mylę to po podłączeniu na krótko do 12V powinno się nagrzać i wysunąć??!!
A da się gaznik Weber przerbić na maualne ssanie(bo na allegro znalazłem tylko do delorto)??

Ssanie od Dellorto pasuje do gaźnika Weber, pytałem tutaj na forum i zamówiłem, wszystko chodzi na cacy.

ale mowa o ręcznym czy automacie bo na zdjęciach ta cała końcóka jest zupełnie inna

Zawór membranowy do wymiany...

_________________