Witam! Mam problem, otóż niedawno rozbierałem skuter wraz z silnikiem i po złożeniu był problem z tylnym hamulcem bębnowym. Jest naciągnięty na full i jest miękki i słabo hamuje, a szczęki mam nowe. Poza tym przy hamowaniu linka z hamulca przy kierownicy, gdy wchodzi w czachę, to przy hamowaniu pcha czachę do przodu i utrudnia skręcanie. Niech ktoś pomoże, bo nawet policja może się doczepić. Ponadto proszę wszystkich posiadaczy Piaggio Typhoon z hamulcem bębnowym z tyły, oraz Piaggio nrg, żeby zdjęli plastik z kierownicy i wysłali zdjęcie (chodzi mi o ułożenie linki hamulca). Dodam jeszcze, że kolega w piaggio nrg power z bębnem ma identyczny problem.

Pozdrawiam.

Równiez mam identyczny problem z tym tylnim hamulce.Dołaczam sie do pytania...

Ja przy swapie miałem podobnie. U mnie też słabo hamowało i jeszcze do tego hamulec nie wracał do końca i podczas jazdy hamulec sam hamował. Problem rozwiązałem tym, że pomiędzy ten uchwyt gdzie blokuje się linka przy karterze, a dźwignie hamulca dałem sprężyne no i po problemie.

_________________

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=106106&start=0 ZX <3
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=190001RIEJU <3

Bo tam powinna być sprężyna Przy każdej nowej lince jest sprężyna. Miękko hamuje to może masz źle złożone tam przy kole mocowanie linki

_________________

Obecnie biedny student nie mający na nic czasu xD