Witam.
Mam problem z moją gilerą, która po krótkim odpoczynku nie chce palić. Ma ona założona nowy tłok 70 i jest na dotarciu. Dodam, że gdy odebrałem ją od mechanika to dowiedziałem się luzach na łożysku na wale (korbowodzie). Czy luzy te mogły się powiększyć i przez to może nie palić? Święcę sprawdzałem, filtr też, gaźnik czyszczony, iskra jest, dostaje paliwo; próbowałem też wstrzyknąć mu mieszankę lecz to nie zadziałało. Proszę o pomoc.

_________________

Nie każdy musi być na szczycie. ;)

zawór zapewne jest już do wymiany. przeważnie są wtedy problemy z odpaleniem po dłuższym postoju

Jeżeli nie ta membranka to w co się kierować?

_________________

Nie każdy musi być na szczycie. ;)