Witam, mam problem z gilerą dna 70. Aktualny set:
Cyl Stage 6 streetrace 70
Gaźnik dellorto 19mm + Dysze 70-92mm s6
Zawór s6 NBR+króciec Stage 6 z mielocha
3 świece brisk cieplota7(mam jeszcze Bosch ciepłota 7/ ngk ciepłota 8 )
Org filtr powietrza(mam jeszcze Polini evolution II/china stożek)
Wario Hebo NG+ rolki 3,5-5g s6
Sprzęgło Stage 6 sport pro + sprężynki s6 3 twardości
Dzwon wingcooler
Pasek polini xkewlar
Wydech leovince zx
Problem polega na tym, że gilera w ogóle się nie chce wkręcać. Jak się da cały gaz to robi buuu i gaśnie, na wolnych jest ok. Na żadnym filtrze, ani na żadnej dyszy nie chce chodzić tak jak powinna. Założyłem dysze raz od Mz 251 ok 180mm i dalej to samo. Jak się przytka palcami dolot do gaźnika to do 23km/h się rozpędzi. Nie wiem co jest z nią nie tak. Dodam, że gdy raz się udało ją przejechać bez filtra to z gaźnika szła mgiełka tak jakby się paliwo wracało do gaźnika. Nie wiem co jest z nią nie tak, na forum gilery nie pomógł nikt. Może wam się uda. Gilera stoi od lutego na nowych częściach i nie można się z tego cieszyć gdyż nie jedzie. Proszę o pomoc ! ; (
P.S Dodam, że niekiedy szczela z gaźnika lub wydechu.

Wyglada ze tlok puchnie..paliwo wraca do filtra to membranki do wymiany z wydechu to raczej masa

tłok nie puchnie tylko możliwe ze ci coś w membramki wpadło i się zatrzymało odkręć króciec i sprawdź membramy.

_________________

Tłok nie puchnie, jest pompa boscha elektryczna z Vw T4. Dzięki za podpowiedz, w środę zerknę na to, a oco chodzi z tą masą? Słaba masa jakby byłą to by rozrusznik nie kręcił chyba? Dodam, że robię mieszankę 1:50 na mobilu extra 2t.