Witam,problem zaistniał odrazu po zmianie cylindra tłoka pierścieni i głowicy na 70cc firmy TEC-sport.Brzęczy przy 6i 7 tyś obr a najwięcej jak schodzi z obrotów,i co najlepsze pod górkę nie ma tego dźwięku tylko po prostej i jak zjeżdżam z górki czyli jak silnik jest nie obciążony za mocno.Podpowiem ze na wcześniejszej 50cc nie było brzęczenia,ap ropo łożysko igiełkowe korbowodu zmienione i nic nie dało drugi ten sam tłok i pierścionki wraz zabezpieczeniami i sworzniem zmienione i bez zmian.Tłumik sprawdzony na luźne elementy,uszczelki cylindra i głowicy idealne nie dotykają tłoka sprawdzone,silnik sprawdzony został ze strony wariatora i magneta czyli został odpalony bez rolek talerza i przeciw talerza i bez zmian czyli bez napędu praktycznie na gołym wale.oto filmik na YouTube słychać na 17 sek jak schodzi z obrotów takie brzęczenie,proszę o pomoc bo na filmie słabo słychać ale w rzeczywistości naprawdę głośno oto link
http://www.youtube.com/watch?v=lU4IU8kV ... e=youtu.be

Ja stawiam bardziej na rezonans w tłumiku ponieważ 70cc i ten tłumik ale cóż proszę o pomoc,dziękuję.

Nagraj jeszcze jeden filmik i wkręc go na maxymalne obroty. Z cylindrem zmieniłes wydech?

Nagrywanie nic nie da bo praca silnika przytłumia mikrofon w aparacie którym filmuje ale od 17 sek wszystko słychać brzęczy i to ostro ,a co do tłumika nie zmieniałem chodził na 50cc teraz na 70cc oczywiście ten co na filmiku stage 6 replica .Słuchajcie jeśli łożyska na wale to by szumiał i stukał ,ale nie brzęczał.Od 2-5tyś brak brzęczenia powyżej 8tyś brak brzęczenia wiec co do diaska!

Ja mam podobnie , ALE głośniej i w każdym zakresie obrotów . Wyczytałem że ponoć brzęczy tak bo jest zbyt uboga mieszanka albo źle dotarty cylinder. Odkręć przekładnie i kręć wariatorem w przeciwną stronę do ruchu wskazówek zegara (tak jak silnik pracuje) jak będzie cisza obróć w drugą stronę, jeśli będzie coś w stylu piszczenia,ocierania, to pierścienie , tłok do wymiany .( tak wyczytałem nie wiem ile w tym prawdy. a może to od impulsatora [poluzowany i uderza gdzieś]

Witam kręcenie nic nie da bo na postoju jak pracuje dam gazu i jak schodzi z obrotów brzęczy ewidętnie coś w silniku a najprędzej wydech wraz z silnikiem wpada w rezonans.

Witam nagrałem następny filmik i słychać jak puszczam manetkę gazu przy schodzeniu z obrotów brzęczenie taki rezonans,panowie proszę o wypowiedzi czy to łożyska wału czy też tłumik stage 6 replica przy 70cc nie wyrabia albo brzęczy, przy 50cc tego nie było.

http://www.youtube.com/watch?v=eH_HeLd_ ... e=youtu.be

Jak na moje ucho to łożyska ;)

Powiem tak co zaobserwowałem po 1 kilometrze brzęczenie ustaje,następnie brzęczenie odrazu zaistniało dosłownie po pierwszym odpaleniu 70cc bo 50cc zatarte i na tym tłoku nie brzęczało ,pod górkę brzęczenie ustaje z górki się nasila,następnie do 6tyś jest ok potem brzęczy od ok 6tyś do 7.5tyś obr powyżej jest ok dziwne nie??,więc łożyska ni jak do objawów,więc?dla mnie to magia...a jak wy myślicie?.

Ps.Wiem pytam się a to dlatego że sami wiecie założyć nowe łożyska to nie duży koszt, ale samemu zrobić to troszkę roboty jest a czasu brak jak się pracuje 10godz jako mechanik samochodowy.Pomijając fakt że po założeniu nowych łożysk wału będzie dalej brzęczało to mija się z celem...

A to nie przypadkiem rolki w wariatorze? Przy schodzeniu z obrotów słychać przeważnie rolki wariatora obijające się o bieżnie. Nie powiedziałbym, że to łożyska wału.

_________________

Witam,nie to nie rolki poniewasz odpalałem silnik z prawie gołym wałkiem z strony waria na moje oko myślę że to mębranki albo pierścienie poprostu się dowiedziałem że ten zestaw tłok pierścienie cylinder itd tak ma że brzęczy.Powiem tak dotrę go i zobacze czy dzwięk ucichnie