Witam mój problem jest nastepujący; po 10min chodzenia na wolnych obrotach wąż wchodzący do głowicy nagrzewa sie tak że mozna sie o niego oparzyć natomiast dolny wąż wychodzący z pompy jest zimny , chłodnica zimna. po chwili nastepuje podniesienie sie płynu chłodniczego pod korek i się wylewa, wtedy płyn jest letni wygląda to tak jak by się wracał,, co wy o tym myślicie??

Pewnie łożyska stoją i nie ma obiegu.

_________________

Możesz mi to bardziej wytłumaczyć? chodzi Ci oczywiście o łożyska na pompie?

Tak.
Najpierw sprawdź czy pompa się w ogóle kręci, kręcąc za trybę od paska pompy (a może nie zaglądałeś i w ogóle pasek łączący wał z trybą pompy jest urwany).
Jeśli nie będzie oporów w kręceniu i pasek będzie cały, wówczas musisz najlepiej wyjąć silnik z ramy i po wyjęciu cylindra będzie otwór, przez który będziesz mógł zobaczyć czy wiatrak napędzający obieg w pompie się obraca (być może się odkręcił / gwint się wyrobił ze starości)

_________________

Pasek je
st cały bo on napedza także pompe oleju (ale tego to pewnie niepotrzebnie Ci mówie bo pewnie też masz piaggio) dzięki bardzo sprawdze to i odpisze

Mam Runnera 50 w starej budzie i znam cały silnik na pamięć

_________________

A więc tak pompa normalnie sie obraca wiatraczek też w jedną i w drugą stronę normalnie
także niewiem o co chodzi/ skoro masz silnik piaggio/gilera to mam prośbe , jakbyś mógł zobaczyc czy u cb tez jak silnik chodzi pare min. to ten wąż wchodzący do głowicy tak moco sie nagrzewa a ten dolny zimny

W takim razie nie ma innej opcji, niż jakieś blokowanie obiegu.
Musisz po prostu zlać cały płyn, nalać pełen zbiorniczek wody i odkręcać kolejne wężyki, aż dojdziesz do miejsca blokującego.
Innego wyjścia nie ma i to jest raczej najlepsze.

_________________

U ciebie też tak jest że ten wąż tak się nagrzewa?

Nie sprawdzałem.
Aktualnie mam prawie 200km na docieraniu po szlifie i ciągle sprawdzam kolor świecy, dlatego mogę Ci powiedzieć że dolny wąż wchodzący do króćca pompy jest baaardzo gorący.

_________________

może po prostu termostat się zepsuł? ...

_________________

nie pomagam na pw/gg
potrzebujesz pomocy? zapytaj na forum

Z jednej strony masz rację, ale z drugiej od samej głowicy wąż mógłby się nagrzać tak że parzy, skoro termostat nie pozwala przekazać pozostałej temperatury z cylindra ?
U mnie wszystko działa prawidłowo i możesz mieć rację, tylko właśnie nie jestem pewien czy sama głowica przeniosłaby aż tak wysoką temperaturę.

_________________

termostat sprawny świeżo wymieniłem bo tamten sie nie zamykal

Tamten się nie zamykał, zaś ten może się nie otwiera
Wrzuć go do szklanki z gotowaną wodą i sprawdź czy się otworzy.

_________________

Nie nie termostat sprawny hehe przed założeniem sprawdziłem go, a więc tak ściągająć cylinder i tłok zabezpieczenie sworznia wpadło mi do pompy wody(tam gdzie wiatraczek,, a więc w dzisiejszym dniu wyciągnełem silnik z ramy i próbowałem wydostać zabezpieczenie wkońcu się udało i zaczełem składać silnik, wszystkie rurki,węże a nawet chłodnice przedmuchałem sprężonym powietrzem, po odpaleniu problem wydaje się zniknąć górny wąż już nie jest taki gorący a dolny ciepły,, idę dzisiaj się przejechać i zobaczyć czy wszystko trybi, mam nadzieję że mi się nie zatrze bo zepsół się czujnik temperatury i nie będe więdział nawet jak sie zgrzeje,, zdam relacje z przejażdzki jeszcze dziś

Pisz jak poszło

_________________

A więc lipa wygląda to tak odpalam, jade,(wolno bo docieram) przejade z 1km i buuu tak jakby go zalało chcę odpalić nie odpala(kopka chodzi leciuteńko więc sie nie przyciera), ale poczekam chwile próbuje i odpali i replay i tak moge non toper heh lipa na maksa,,(wiem że w nowych piaggio/gilera są blokady że jak się coś stanie z czujnikiem temperatury to niechcą jechać ale w tym raczej niema takiego czegoś bo to 96r.. Po dzisiejszym pchaniu 6km odrazu rozebrałem cylek żeby zobaczyć czy sie gdzieś nie przytarł ale nic wygląda tak samo jak go zakładałem . Więć niewiem o co chodzi ręce opadają,, a wy co myslicie??

Ale no kurcze po 1km.
Zbiorniczek paliwa jest systematycznie napełniany w momencie jazdy, bo może Ci się paliwo kończy ?

_________________

Dokładnie tak samo pomyslałem dzisiaj bede robił testy, niewiem może gaznik się zapchał albo kranik i podciśnienia niema

-- 14 sie 2013, o 17:47 --

A więc tak przeczyściłem gaznik wszystko skręciłem i niechce odpalić , zorientowałem że cieknie bena do filtra z gaznika tym środkowym otworem po zdjeciu benzyna leci kropelkami niewiem od czego to a wy wiecie?? po zamontowaniu innego gaznika skuter chodzi i nie gaśnie, ale czemu z tamtego leci bena??

Pływak się zawiesił

_________________

katka