Witajcie! Mam problem z Gilerą Runner. Po odpaleniu (odpala za 1 strzałem) wchodzi na obroty pochodzi parę minut i obroty spadają i skuter gaśnie. Odpalam od nowa skuter i chcę się przejechać rozpędzam się do 70km/h i puszczam manetkę skuter pyrka pryka i tak jakby zgasł i jak nie doda się gazu to gaśnie i później cieżko jest go odpalić. Co trzeba zrobić żeby wrócił do sprawności? Dodam że mam Tecnigasa Next-R i Wario RMS w Gilera Runner '00

Regulacja gaznika

Właśnie wyregulowałem przejechałem się wszystko ok ale gdy w powrocie dałem manetkę do końca i za zakrętem puściłem manetkę skuter prawie zgasł (dodałem przed całkowitym zatrzymaniem trochę gazu) jutro sprawdzę kolor świecy