Dzisiaj jest 29 lis 2024, 19:01



Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14 ] 
Autor Wiadomość
Offline
Post: 25 maja 2016, 19:15 
*

Rejestracja: 12 lut 2015, 20:06
Posty: 29
Pojazd:
Cześć,

Niedawno zatarł mi się S6 Streetrace 70cc, musiałem wymienić. Wybór padł na S6 SportPro Mk2. Silnik był wyjęty z ramy do tego zabiegu, ale nie rozpoławiany. Po zamontowaniu wszystkiego do kupy 1 dzień było ok. Po tym czasie zauważyłem, że licznik wskazuje 0 kmh oraz nie podlicza przebiegu dziennego i sumy. Myślałem że to coś ze ślimakiem elektronicznym, chociaż nic tam nie ruszałem a dziwne żeby padło akurat przy okazji wyjmowania silnika (dzień po). Następnego dnia rano przed wyjazdem do pracy uruchomiłem aby się rozgrzał. Jak zwykle po paru sekundach były 2 kreski temp, potem 3, 4 i przy pierwszej grubszej ruszyłem. Jechał ok, mimo 0 na liczniku. Po skończonej pracy, zauważyłem że od razu po przekręceniu kluczyka na ON mam 5 kresek temperatury, w dodatku był problem z odpalenie, rozrusznik kręcił słabiej. Minęły kolejne 2 dni, nic nie ruszałem bo potrzebuje jeździć do pracy. Dziś kierowcy mrugali mi światłami, bo okazuje się, że padły światła pozycyjne i długie, tzn diody na tablicy rozdzielczej się zapalają (zielona i niebieska) ale nie palą się żarówki, wcześniej się paliły (zaraz po wymianie cylindra, bo jeździłem na drugą zmianę i kończyłem przed północą). Teraz rozrusznik w ogóle już nie kręci, tak jakby padł akumulator. Czujnik temperatury na zmianę pokazuje 5 kresek albo mruga jak przy odłączonym czujniku. Skuter zapala z kopa od strzała i pracuje normalnie, nie ma problemu z wchodzeniem na obroty ani przerywaniem. Światło stopu i kierunki działają prawidłowo, przynajmniej na razie.

Co powinienem sprawdzić?


Share on FacebookShare on TwitterShare on Google+


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 


Offline
Post: 25 maja 2016, 19:26 
******
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 paź 2013, 16:12
Posty: 3214
Lokalizacja: RZE
Pojazd: CPI aragon GP
Imię: Marcin
Kierunkowskazy, światło stop i klakson idą z akumulatora bezpośrednio w 50cc. Na początek sprawdź multimetrem napięcie ładowania akumulatora na wolnych obrotach i na obciążeniu silnika.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 26 maja 2016, 1:26 
*

Rejestracja: 12 lut 2015, 20:06
Posty: 29
Pojazd:
13,6V ładowanie podczas "obrotów rzędzu 6-7k". Akumulator niby pokazuje 11.98V napięcie, ale nie ma siły kręcić rozrusznika. Lampy przednie nie palą już w ogóle, nawet podczas pracy silnika.. Czy może być tak, ze po prostu padł akumulator? Jest to jeszcze oryginalny YUASA, od nowości w skuterze, rocznik 2008, skuter ma 26000 przebiegu.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 26 maja 2016, 6:22 
******
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 paź 2013, 16:12
Posty: 3214
Lokalizacja: RZE
Pojazd: CPI aragon GP
Imię: Marcin
Czyli jak przypuszczasz, akumulator do wymiany. Sprawny powinien mieć napięcie lekko ponad 13V.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 26 maja 2016, 12:29 
*

Rejestracja: 12 lut 2015, 20:06
Posty: 29
Pojazd:
Czy powinienem kupić taki sam model Yuasa, czy może akumulator żelowy, zamennik w podobnych pieniądzach (ok 140zł allegro)




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 26 maja 2016, 12:58 
******
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 paź 2013, 16:12
Posty: 3214
Lokalizacja: RZE
Pojazd: CPI aragon GP
Imię: Marcin
Hmmm za akumulator żelowy nie zapłacisz więcej, niż 90zł do Twojego pojazdu. Ja kupiłem po dobrych rabatach chinola, który miał działać co najwyżej rok, a działa dobre dwa lata. W Piaggio mam nowy, zwykłą kwasówę i jeżeli chodzi o kręcenie rozrusznikiem to się nie umywa. Żelowy kręci nawet na dużym mrozie.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 26 maja 2016, 14:49 
*

Rejestracja: 12 lut 2015, 20:06
Posty: 29
Pojazd:
Np taki będzie dobry? Z ładowarką 123zł z przesyłką, żelowy, ale ma 9Ah, czyli o 3Ah więcej, to oznacza większą pojemność, do czego może się ona przydać?

http://allegro.pl/show_item.php?item=6025741346




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 26 maja 2016, 15:31 
******
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 paź 2013, 16:12
Posty: 3214
Lokalizacja: RZE
Pojazd: CPI aragon GP
Imię: Marcin
Do tego, że będziesz mógł dłużej kręcić rozrusznikiem, nim padnie. Bierz pod uwagę rozmiary samego akumulatora, im większa pojemność tym większe gabaryty. Może się nie mieścić.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 27 maja 2016, 17:46 
*

Rejestracja: 12 lut 2015, 20:06
Posty: 29
Pojazd:
Ostatnie pytanie, jakie żarówki kupić na miejce tych przepalonych, oraz czy w ogóle miały prawo się przepalić (od czego) przecież wydojony akumulator sprawi, że on przestaną świecić, ale po odpaleniu z kopa powinny się chyba palić, a obie się nie palą. Kolejne pytanie - czy to normalne, że pali się tylko jedna lampa, tzn albo światła mijania, albo drogowe. Małe żarówki palą się obie, ale duża albo jedna albo druga (tak było dotychczas). W niektórych opisach na mielochu jest informacja, że żarówka posiada dwa tryby świecenia, zwykły i długie. Jak to się ma do sytuacji, w której są dwie żarówki oddzielne, a nie obie palą się normalnie albo mocno. Tzn że u mnie od początku było coś nie tak? Mógłby ktoś podać jaka dokładnie to żarówka? Wygląda tak :

Kod:
http://i.imgur.com/omdEfvM.jpg


Teraz gdzieś przeczytałem, że prąd do świateł idzie z cewki, dlatego światła lekko gasną na niskich obrotach. Skoro prąd do nich nie idzie z akumulatora, to może się spaliły przez ten regulator napięcia (to podobno częsta usterka) Jak mogę go sprawdzić?

-- 27 maja 2016, 17:46 --

Kupiona nowa YUASA YB9-B. Skuter odpala. Brak jest świateł pozycyjnych, długich oraz pozycja tył.
Kierunki działają, działa klakson. Powodem problemu z odpalaniem była luźna jak szmata śrubka od rozrusznika czerwona. Mimo że rozrusznik był dobrze przykręcony, zablokowała się podkładka i kabelek obracał się na śrubie. Co mogło się rozwalić? Brat oglądał żarówki z przodu i mówi że one są ok, nie są spalone.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 27 maja 2016, 19:21 
******
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 paź 2013, 16:12
Posty: 3214
Lokalizacja: RZE
Pojazd: CPI aragon GP
Imię: Marcin
Podłącz żarówki pod akumulator i będziesz wiedział, czy spalone. Sama wymiana akumulatora da Ci to, że jeżeli regulator napięcia jest zepsuty i zacznie podawać za wysokie napięcie ładowania to go ładnie unieszkodliwisz. Jak chcesz sprawdzić regulator napięcia to odpal maszynę i sprawdź multimetrem napięcie (Nastawienie prąd stały 20V). Na wolnych obrotach powinno być ponad 12V, a przy podkręceniu manetki około 14.4V. Sam akumulator w pełni naładowany powinien mieć napięcie 13.2-13.6V. Co do zasilania świateł To w motorowerach nie idzie przez aku tylko z prądnicy, a to powoduje, ze na wolnych obrotach świecą słabo. Zasilanie bateryjne mają w tym przypadku światło stop, klakson, kierunkowskazy i licznik.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 27 maja 2016, 22:41 
*

Rejestracja: 12 lut 2015, 20:06
Posty: 29
Pojazd:
Rozumiem na chłopski rozum, że jeżeli gdzieś w trasie padnie akumulator, to nie mam licznika, światła stopu i kierunków, ale światła pozycyjne działają, co ma sens. Ja mam teraz jednak inną sytuację. Mogę odpalić skuter z rozrusznika albo kopki. Pracuje równo i dobrze wchodzi na obroty. Działają klakson, światło stop, kierunki wszystkie cztery. Działa podświetlenie zegarów, działają kontrolki świateł pozycyjnych i długich. Nie działają :

Licznik(pomiar prędkości), lampy przednie (żarówki nie palą pozycja/długie), lampa pozycja tył, a czujnik temperatury pokazuje wartość 4 kresek.

Czy mogę od razu zakwalifikować czujnik temperatury do wymiany? Rozumiem, że żarówkę mam podłączyć na krótko do akumulatora żeby sprawdzić jej sprawność, oraz zmierzyć napięcie na żarówce. To pozwoli mi sprawdzić czy do żarówki płynie prąd (sprawność obwodu) oraz sprawność samej żarówki.

Zaraz pójdę to sprawdzić. Podejrzewam, że regulator napięcia jest schowany gdzieś z tyłu z boku prawda? W starych runnerach był z przodu, ale tam już patrzałem i go nie ma.

Ok, po wielkich bojach i rozkręceniu połowy skutera nakręciłem film i trochę pomontowałem go.
Zastanawia mnie tylko, czy dobrze sprawdzalem regulator, czy nie powinienem mierzyć tylko czerwonym kablem, a czarny mieć podłączony np do minusa w akumulatorze.... ?!

https://youtu.be/OXp_4h3Jy7M




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 28 maja 2016, 16:51 
******
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 paź 2013, 16:12
Posty: 3214
Lokalizacja: RZE
Pojazd: CPI aragon GP
Imię: Marcin
W kwestii sprawdzania regulatora to się nie wypowiem, bo nie znam układu pinów w danym modelu. U mnie w p/g sfera wygląda trochę inaczej. Sprawdzając ładowanie to właśnie na klemach akumulatora. Zauważyłem u siebie, że też nie podaje napięcia wyższego, niż 13.ileś tam. Jak dla mnie jest ok. Poszukaj też problemów na przełączniku świateł (u mnie padł i mam zamówiony), oraz na samej wiązce przewodów. Nie sugeruj się kolorami, bo mam fabryczną instalację i od żarówki do kostki jest dany kolor, a dalej to już ruletka. Tak ode mnie to bardzo rozmyślne i szczegółowe podejście do tematu (filmik). Pozdrawiam!




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 29 maja 2016, 17:46 
*

Rejestracja: 12 lut 2015, 20:06
Posty: 29
Pojazd:
Założyłem temat na forum elektrody. Może tam będą eksperci od elektryki :)
Oto opis.

Wyjąłem silnik z powodu fatalnego dojścia do śrub głowicy, nie było mowy o kręceniu grzechotką w takich pozycjach. Dodatkowo dojście psuje zamontowany bak paliwa. Do wyjęcia silnika wykonałem następujące czynności:

Na stacyjce w pozycji OFF, ale z podłączonym akumulatorem;
Odkręciłem stopkę centralną, spod niej odkręciłem rozrusznik (jest tam schowany)
Odpiąłem wiązkę kabli idącą od statora (duża czarna wtyczka)
Odpiąłem fajkę świecy i kabel czujnika temperatury (może uszk. kabel/złącze)
Odpiąłem węże chłodnicze i zlałem płyn
Odpiąłem linkę pompy olejowej
Odpiąłem gaźnik
Odpiąłem króciec podciśnienia z karterów koło zaworu membranowego.
Odkręciłem śrubę wahacza
Wyjąłem silnik.

Wszystko robiłem sam, i była to dla mnie niezła katorga, proces zajął mi chyba z 4h z robotą i złożeniem. A najwięcej było główkowania z samym wyjęciem silnika, już po odkręceniu śruby wahacza itp. Żeby to wykonać położyłem delikatnie skuter na starych dętkach, na stronę przekładni. Teraz już wiem, że to był błąd bo mogło:

Dojść do zalania kabli resztką płynu chłodniczego
Dojść do przecięcia (od wagi pojazdu) jakichś kabli
Dojść do wycieku elektrolitu (i uszkodzenia akumulatora oraz regulatora który jest dokładnie pod nim)

Za głupotę się płaci, chciałbym teraz po prostu sprawdzić co zrobiłem źle i co jest przyczyną usterki. Idę pomierzyć te piny, wg obrazka i schematu. Załączam także zdjęcie jak wygląda sama kostka u mnie, bo tego wcześniej nie zrobiłem.
Jest to zdjęcie wtyczki wychodzącej z regulator, widok od strony przekładni. Piny opisałem zgodnie z wytłoczeniem bo przeciwległej stronie wtyczki.

Tutaj jest też kolejny film z mierzenia regulatora napięcia
Oto film:
https://youtu.be/QWDRSjFjSWc

-- 29 maja 2016, 14:00 --

Możecie mi to wyjaśnić, dlaczego mój 8pinowy regulator wygląda zupełnie inaczej niż na tym schemacie z gilery runner sp50 ?! Jak to możliwe, że inny pin jest pusty na schemacie a inny u mnie? Poniżej zamieszczam Wam film z mierzenia napięcie na regulatorze przy uruchomionym silniku (uwaga dość głośno jest). Proszę o pomoc. Może ktoś ma książkę serwisową firmy Haynes do Gilery Runnner po 2005r? Mógłby mi to sprawdzić.

Obrazek

-- 29 maja 2016, 17:46 --

Problem prawie rozwiązany. Zwarcie było na kablu od ssania elektrycznego. Obejrzałem dokładnie schemat elektryczny i wyszło mi, że kabel na światła rozdziela się, i jedna wiązka idzie do ssania. U mnie ssanie jest odłączone, bo mam ręczne. Kable niezaizolowane (już naprawione) dotykały się wzajemnie. Po ich rozdzielenie wróciła moc rozrusznika, wróciły światła. Problem nadal jest z czujnikiem temperatury.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 29 maja 2016, 18:26 
******
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 paź 2013, 16:12
Posty: 3214
Lokalizacja: RZE
Pojazd: CPI aragon GP
Imię: Marcin
Sam czujnik może być uszkodzony. Tkwi tam termistor lub podobne ustrojstwo.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14 ] 



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  



Powered by phpBB © 2007 Group serwis komputerowy