Witam was drodzy forumowocze po wielu latach ;)
Tak się złożyło, że kilka dni temu po długich poszukiwaniach nabyłem skuterek Piaggio typhoon 50. Skuterek miał być tylko do dodatkowej pracy (rozworze jedzenie w Kopenhadze), ale gdy zacząłem jeździć, zajawka do stuntu wróciła
.
Skuterek wstaje na koło aż miło na stojąco, ale do czegoś więcej, troszkę mocy mu brakuje oraz z tym heblem można się zabić. W przeszłości jeździłem Yamahą BWS przerobioną na tarcze.
Setup jaki miał BWS:
Cyl: Malossi sport 70
Wał: RMS racing
Wariator: Polini Speed Control
Gaźnik: Dellorto 17,5
Sprzęgło i dzwon: Seria
Wydech: Tecnigas next-r
Yamaszka wstawała na koło nawet z nogami na kierze, jest to coś co conajmniej chciałbym osiągnąć tutaj, ale zanim ruszę silnik, chciałbym zacząć od hebla. Czy jest możliwość bębna na tarcze w tym silniku? Jeśli tak, to w jaki sposób? Jeśli nie, może swap? Jeśli swap to z czego?
Kolejny problem który mam to kraj w którym mieszkam (Dania). Skuter może być tu zarejestrowany do maksymalnej prędkości 30 i 45. Jeśli skuter jedzie szybciej, przy pierwszej kontroli są dość duże problemy. Czy jest jakaś opcja zablokowania elektronicznie skutera i odblokowania w prostszy sposób niż zakładanie podkładki między wariator? Może jakiś moduł elektroniczny? Może jest na rynku skuter z możliwością wyboru mapy silnika z którego mógłbym zrobić swap?
Ostatnia kwestia którą chciałbym poruszyć to setup. Obecnie full seria. Jakieś sugestie?
Z góry dzięki za pomoc ;)
mentos
