Siemano
mam taki problem :
odpalam skuter ma dosyć wysokie obroty ale w miarę dobre, kiedy zapalę światła od razu obroty spadają i ledwo co ma siłę pracować silnik. W tamten sezon tak jeździłem i w sumie olałem ten problem ale teraz mnie to irytuję... Czemu tak się dzieje może ktoś wie?
Ma ktoś możę fotkę jak powinien być podłączony moduł ? bo mi wychodza jakies 2 przewody i nie wiem po co one są, ( nie mówię tu o kablu od regulatora czy tym bialym czerwonym i zielonym)
I jeszcze jeden problem dam mu gazu lekko to oboroty wzrastają puszczę i wracają do normy ale jak dam max gazu to już ma problem żeby po puszczeniu gazu obroty opadly ;/co jest grane ?
po zatym skuter ma muła w ogóle nie chce jruszyć ( manetka do końca wciśnieta) i nagle dostaje kopa i wkręca się na obroty i jedzie ? co może być nie tak ?
pomoż ktoś ;D