Witam ;]
Otóż mam taki problem w piaggio zip:
Jeździłem nim bez akumulatora <nowy poszedł do innego skutera, a stary nie był jary

>
odpala ładnie od kopa, chcę go sprzedać więc chciałem zobaczyć czy odpali na rozrusznik elektryczny, podpiąłem akumulator sprawny po przekręceniu kluczyka wszystko działa (kierunkowskazy itp.) więc próbuje odpalić na starter ;p i słyszę tylko takie: pyk pyk.
jak by coś blokowało, próbuje kopką i też coś zablokowane (półksiężyc czy coś) dziś nie miałem czasu tego naprawić jutro może spróbuje i pewnie na kopkę będzie palić, ale co może być z rozrusznikiem elektrycznym ? że po naciśnięciu słychać pyk <-- xd i blokuje ten półksiężyc czy co to było xd
Z góry dziękuje za pomoc ;]

.