Witam,
otoz mam problem z obiegiem plynu chlodniczego, pompa chodzi normalnie, kreci sie gdy odpalam jak zawsze, odpowietrzalem skuter na wszystkie sposoby, sciagalem wezyk z glowicy, z pompy, przy chlodnicy, korek odkrecalem i odpalilem i nic, nie ma obiegu cieczy, jak scisne waz od pompy to tak jakby troche powietrza wylatywala i plynu, ale nie ma dalej plynnego obiegu, w weze gdy byla spuszczona woda dmuchalem i woda(resztki plynu) wyciekaly normalnie, jezdzilem tak dzis, ale po tym jak sie "scigalem" z kumplem (ma Inca'e Street, ale mnie wziol(chinski cylek mnie dobija
), ale na przyspieche go zostawilem w tyle o 10metrow albo wiecej :thumbup: ) wydmuchalo mi wezyk przy glowicy(mialem to spiete plastikowymi spinkami, zapomnialem metalowymi spiac) Moze mi cos poradzicie co z tym obiegiem ? Teraz juz zima idzie to moge skuter rozebrac do ramy i robic wszystko wiec dajcie jakies porady, moze ktos juz tak mial i wie jak to naprawic ? Dodam ze mam nowy wirnik i lozyska i uszczelniach(wszystko dobrze zlozone bo kreci sie i nie ma wycieku), wiec wirnik moim zdaniem odpada. Z gory dzieki za pomoc :]
PS Mam wyjety termostat. I czy jest mozliwosc ze gdzies weze sa poluzowane i powietrze lapie jakies ?
Disp3ns3r
Ale wczesniej chodzilo a nie bylo obiegu, obadam jutro, bo potrzebuje drut jakis a nie mam w garazu 