Mam taki problem. Zawsze gdzy zdejmuję wariator przeciwtalerz schodzi tak ciężko, że ledwo go zdejmuję. Musz o coś zapierać czy cos i powoli powoli schodzi. Zauważyłem że wał tak na początku samym ma ząbki troche po zniekształcane. (kilka mm od krawędzi). Co mogę zrobić? Zmienić ten zbierak co siedzi w przeciwtalerzu (czy to coś w ogóle da)? Bo nie chce wymieniać wału odrazu czy robić coś kosztownego.

Tylko naprawa wieloklinu tu pomoże , czyli oddanie do regeneracji lub wymiana. Jeżeli nic sie nie ślizga to daj spokój sprawie. Przecież nie codziennie sie to rozbiera...

_________________

Mbk bOOster NG 98r. :
-70tka
-króciec top racing
-Gaźnik 21mm + air box
-Hebo NG , rolki 3.4g + talerz Hebo nickiel
-pasek Polini Race
-Polini 2g + Stage6 wingcooler Team + 60% hebo
-Tecnigas Trek

Nie no ślizgać to się w ogóle nie ślizga. Właśnie wręcz przeciwanie. Bardzo ciężko się zakąłda przeciwtalerz i ten zbierak co na nim jest i zdjemuje się też z trudem.
A jak wygląda taka regeneracja wieloklinu. Ile to może kosztować. I tak narazie tylko kupie nowy ten zbierak założe rolki takie jak powinny być i postaram się więcej tego nie ruszać...

Co o tym sądzicie? Co byście zrobili?

Ja mam tak samo , żeby zdjąć to się nogami zapieram nawet , ale że na nic to jeszcze nie wpływa to nie ruszam tego.

_________________

Mbk bOOster NG 98r. :
-70tka
-króciec top racing
-Gaźnik 21mm + air box
-Hebo NG , rolki 3.4g + talerz Hebo nickiel
-pasek Polini Race
-Polini 2g + Stage6 wingcooler Team + 60% hebo
-Tecnigas Trek

ok. Założe rolki i nie będe tego ruszał już. Bo jeszcze bede musiał wał zmienić